W poniedziałkowy wieczór przestały działać wyciągi narciarskie w Szelmencie. Ten sezon był jednym z najgorszych w historii Wojewódzkiego Ośrodka Sportu I Rekreacji.
Na stokach Jesionowej Góry, w co w Suwałkach trudno uwierzyć, śnieg jeszcze leży, utrzyma się pewnie jeszcze przez tydzień. Zbyt mała liczba narciarzy sprawia jednak, że funkcjonowanie wyciągów stało się nieopłacalne. Mocno spóźniona zima spowodowała, ze działały one tylko przez 52 dni.