Paraolimpiada w Rio. Joanna Mendak siódma w swojej koronnej konkurencji

Suwalczanka Joanna Mendak nie zdobyła czwartego z rzędu złotego medalu paraolimpijskiego na 100 m motylkowym osób niedowidzących (S 13). W finale z czasem 1:08,37 zajęła siódme miejsce. Wygrała Amerykanka Rebecca Meyers, która wynikiem 1:03,25 pobiła rekord świata.

Mająca dzisiaj 27 lat pływaczka MUKS Olimpijczyk Suwałki i Startu Białystok swoje pierwsze złoto na 100 m motylkiem zdobyła w 2004 r. w Atenach. Uczennica Gimnazjum nr 3 pobiła tam rekord świata – 1:04,87 w kategorii S12. Cztery lata później w Pekinie 19-letnia wówczas absolwentka II L0 wygrała z rekordem paraolimpijskim 1:03,34.

Trzeci z rzędu złoty medal podopieczna trenera Edwarda Deca, studentka rehabilitacji w Warszawie wywalczyła w Londynie, gdzie osiągnęła wynik 1:06,16.

W Rio de Janeiro, w kategorii S13, suwalczanka trafiła na imponująco przygotowane do imprezy czterolecia rywalki, na czele z rekordzistką świata – 1:04,98 - Muslina Odiłową z Uzbeskistanu.

Odiłowa wynikiem 1:05,92 wygrała jeden z trzech wyścigów eliminacyjnych, a Joanna Mednak była w nim druga – 1:08,06. Pasjonujący przebieg miał inny wyścig kwalifikacyjny, w którym dwie zawodniczki pobiły rekord Odiłowej. Wygrała kolejna reprezentantka Uzbekistanu, Fotimachon Amiłowa – 1:04,72, przed Amerykanką Rebeccą Meyers – 1:04,92.

Rywalizacja finałowa stała na jeszcze wyższym poziomie. Amerykanka wyprzedziła Uzbeczki o ponad półtorej sekundy i ustanowiła fantastyczny rekord świata i paraolimpiady -1:03,25. Druga na mecie Odiłowa była zaś szybsza od swojej rodaczki o jedną setną sekundy.

Przed Joanną Mendak jeszcze dwa występy na olimpijskiej pływalni. W środę, 14 września reprezentantka Polski wystartuje na 50, a 16 września na 100 m stylem dowolnym, w którym zdobywał brązowe medale w Atenach i Pekinie.

Wojciech Drażba