W sobotę, w ostatnim meczu pierwszej rundy spotkań siatkarze Ślepska Suwałki podejmą wicelidera KPS Siedlce Banki Spółdzielcze z Grupy BPS. Pozycja w tabeli przemawia z drużyną Sławomira Gerymskiego, a statystyki ligowych spotkań tych drużyn za Ślepskiem. Wszak w czterech dotychczas rozegranych meczach suwalczanie triumfowali trzy razy, siedlczanie raz.
- Wygraliśmy też z KPS na turnieju przed ligą – dodaje Piotr Poskorbko, trener Ślepska. – Oczywiście, trzeba wziąć poprawkę, że na czas rozegrana tego meczu stawkę. Liga to liga, tu nie trzeba żadnej dodatkowej mobilizacji, bo wystarczającą są ligowe punkty. Ale odnosi się to do obu drużyn. Wiemy, że KPS zagra bez swego kapitana, przyjmującego Mateusza Jasińskiego. Ja mam do dyspozycji taką samą dwunastkę jak w Kętach, czyli bez środkowego Łukasza Rudzewicza i atakującego Michała Jutkiewicza. Nie ukrywam, że wyjdziemy na parkiet z wielką wolą zwycięstwa i to za trzy punkty. Jesteśmy podbudowani dwoma kolejnymi zwycięstwami i to na wyjazdach. Za to rywal ma zapewne w pamięci dwie porażki pod rząd. Może to zmobilizować siedlczan, ale może też wprowadzić w ich szeregi dodatkową nerwowość - ocenę rywala kończy P. Poskrobko
KPS w tej rundzie ma na koncie zaskakującą wygraną 3:0 z Cuprum Mundo w Lubinie, ale też sensacyjną przegraną 2:3 z TKS Tychy u siebie czy nieoczekiwaną raczej (KPS był liderem) 2:3 w Kętach, gdzie Ślepsk wygrał 3:2.
- Znamy mocne i słabsze strony rywala. Informacje o słabszych zachowam dla siebie i drużyny. Mocne? Tych jest sporo - mówi Wojciech Winnik, kapitan Ślepska. – Na pewno jedną z nich jest wzrost siatkarzy z Siedlec, który potrafią wykorzystać zarówno w ataku, jak i w bloku. Uwagę musimy zwrócić na obu skrzydłowych Jasińskiego i Schulza, grających niekonwencjonalnie, atakujących nad blokiem. Z prasowych doniesień wynika, że Jasiński jest kontuzjowany i z nami nie zagra, ale czy tak bezie przekonamy się w sobotę... W tym meczu nie jesteśmy raczej faworytami bukmacherów, ale postaramy się pomieszać im szyki – podsumowuje W. Winnik.
Zapowiada się wyrównany, emocjonujący, stojący na dobrym, a może i bardzo dobrym poziomie mecz. Oby do siatkarzy dostroili się sędziowie i kibice obu drużyn. Przypomnijmy, że w czasie tego spotkania przewidziano „Mikołajkową” zbiórkę pieniędzy i licytacje na rzecz dzieci z Zielonego Kamedulskiego i Potaszni. Na sali będzie też Mikołaj, a relację na żywo poprowadzą: nasz portal oraz telewizja.
Ślepsk - KPS Siedlce
2011/12 – 2:3 (15:25, 25:17, 26:24, 23:25, 11:15) i 3:2 (19:25, 19:25, 25:20, 25:23, 15:11)
2012/13 – 3:0 (25:20, 25:17, 25:23) i 3:1 (25:22, 25:14, 18:25, 25:20)
Skład KPS:
1. Tomasz Kowalski (rozgrywający), 5. Piotr Milewski (rozgrywający), 14. Radosław Zbierski (przyjmujący), 17. Mateusz Jasiński (przyjmujący), 15. Karol Rawiak (przyjmujący), 2. Paweł Rejowski (przyjmujący), 7. Damian Schulz (atakujący), 9. Arkadiusz Żakieta (atakujący), 11. Mateusz Przybyła (środkowy), 16. Tomasz Stańczuk (środkowy), 6. Mariusz Pruski (środkowy), 18. Damian Sobczak (libero)
Trenerzy: Sławomir Gerymski (I), Maciej Nowak (II)
Sędziowie: Marek Kaleński (I), Agnieszka Preweda (II, oboje warminsko-mazurskie), główny: Waldemar Walczak (mazowieckie)