Promień Mońki - Wigry Suwałki 0:2. To była bardzo potrzebna wygrana [relacja, wyniki, tabela] | suwalki24.pl - Suwalski Dziennik Internetowy (Suwałki, Augustów, Sejny, Suwalszczyzna)

W przedostatnim meczu jesieni piłkarze suwalskich Wigier wygrali w wyjazdowym meczu z Promieniem Mońki 0:2. Drużyna Kamila Lauryna zajmuje 5. miejsce w tabeli i nadal traci 4 punkty do liderującego ŁKS 1926 Łomża, który pokonał 4:1 Warmię Grajewo.

W Mońkach na listę strzelców wpisali się Radosław Gulbierz i Wojciech Mickiewicz.

W pierwszej połowie kibice bramek nie zobaczyli, ale to suwalczanie byli bliżsi wyjścia na prowadzenie. Niestety w 35 minucie rzutu karnego nie wykorzystał Marcin Fiedorowicz. Płaski strzał pomocnika z 11 metrów wybronił bramkarz gospodarzy – Kamil Ulman. I choć dłużej przy piłce utrzymywali się gospodarze i częściej gościli pod polem karnym suwalczan, o tyle znów blisko gola dla Biało-Niebieskich było pod koniec pierwszej odsłony. Wtedy mocny strzał z linii 16 metra w wykonaniu piłkarza Wigier świetnie wybronił golkiper.

Na drugą część spotkania również mocno zmotywowani wyszli gospodarze. W 57 minucie pierwszy groźny strzał na bramkę Piotra Słowikowskiego oddał gracz Promienia, ale piłka po płaskim strzale minęła słupek bramki Wigier. 10 minut później znów było groźnie pod bramką suwalczan, ale tym razem na wysokości zadania stanął Piotr Słowikowski, który najpierw wybronił płaski strzał z linii pola karnego, a później, po rzucie rożnym w ostatniej chwili wyłapał piłkę na linii bramkowej.

Po 70 minucie odważniej do gry ruszyli Biało - Niebiescy. Marcin Fiedorowicz w swoim stylu przedryblowywał kilku rywali, ale uderzenie na bramkę Promienia było zbyt czytelne, by mogło zaskoczyć dobrze dysponowanego tego dnia bramkarza gospodarzy – Kamila Ulmana.

Chwilę później Wigry wyszły na prowadzenie. Po indywidualnej akcji lewą stroną boiska na uderzenie z ostrego kąta zdecydował się Radosław Gulbierz. Mocny zaskakujący strzał pod poprzeczkę nie dał szans na interwencję bramkarzowi i Biało-Niebiescy wygrywali 1:0.

Pięć minut później piłkarze Wigier pod wodzą Kamila Lauryna podwyższyli prowadzenie. Po akcji lewą stroną i zagraniu na 14 metr piłkę z ogromnym spokojem opanował Wojciech Mickiewicz i mocnym strzałem lewą nogą wpakował piłkę do bramki gospodarzy.

Biało - Niebiescy po ostatniej wpadce i przegranej z Wasilkowem 3:5 zrehabilitowali się w meczu wyjazdowym i wygrali na zero z tyłu. Było to ich 10. zwycięstwo w sezonie. Teraz przed nimi ostatni w tym roku, sobotni (19 listopada) mecz ze Spartą 1951 Szepietowo, który zaplanowano na godzinę 17:00.

Adrian Milewski

Promień Mońki - Wigry Suwałki 0 : 2 (0:0)

Bramki: 0:1 - Radosław Gulbierz 75, 0:2 - Wojciech Mickiewicz (80)

W 37 min. Marcin Fiedorowicz (Wigry) nie wykorzystał rzutu karnego (strzał obronił bramkarz Czarnych)

Wigry: Piotr Słowikowski – Beniamin Przełomski, Filip Kozłowski, Tomasz Rytelewski, Piotr Lipiński, Łukasz Trąbka, Radosław Gulbierz, Gabriel Romatowski, Marcin Fiedorowicz, Wojciech Mickiewicz, Sebastian Zackiewicz .

Rezerwowi: Damian Wróblewski – Kacper Rutkowski, Mateusz Ruszczyk, Piotr Sowulewski, Kacper Rejterada, Paweł Omilianowicz