30.08.2021

Rafał Czuper po raz drugi wicemistrzem paraolimpijskim. Zrewanżuje się Francuzowi w Paryżu

Rafałowi Czuprowi, tenisiście stołowemu z Raczek nie udał się rewanż za finał paraigrzysk w Rio. Dzisiaj w Tokio znowu uległ Francuzowi Fabienowi Lamirault, ale tylko 2:3, po pięknym, stojącym na wysokim poziomie pojedynku.

Finałowy mecz klasy 2 tenisa stołowego na wózkach trwał aż 42 minuty i sytuacja zmieniała się w nim jak w kalejdoskopie, a emocje sięgały zenitu.

Utytułowani zawodnicy znają się doskonale, mierzyli się po raz 17. Piętnaście razy wygrywał Francuz, ale Polakowi nadzieję dawało to, że to on zwyciężył w ostatnim ich spotkaniu, w Hiszpanii, tuż przed wybuchem pandemii.

Bój o złoty medal Igrzysk Paraolimpijskich w Tokio lepiej zaczął Francuz, który wygrał pierwsze dwie piłki, a od stanu 3:3 aż pięć akcji z rzędu i utrzymał przewagę do końca seta 11:6.

Druga partia to nerwowa gra punkt za punkt. Rafał Czuper prowadził 9:8, ale zaraz znalazł się pod ścianą – 9:10. Obronił piłkę setową, a w grze na przewagi jeszcze dwie kolejne. Dosyć szczęśliwie, bo piłeczka zahaczyła o siatkę, 33-letni Polak wyszedł na prowadzenie 13:12 i za chwilę cieszył się ze zwycięstwa w secie 14:12 i wyrównania stanu meczu na 1:1.

W trzeciej części szczęście sprzyjało Francuzowi, który odskoczył aż na 10:5 i wykorzystał pierwszego setbola 11:5.

Nasz reprezentant nie przejął się takim obrotem sprawy i czwartą partię zaczął świetnie – od prowadzenia 4:0. Raczkowianinowi znakomicie wychodziło ulubione zagranie – wsteczny lob tuż za siatkę, tak by Fabien Lamirault nie mógł sięgnąć piłeczki. Po takich akcjach Polak uciekał na 9:7 i 10:7, wygrał seta 11:7 i w meczu było 2:2.

O mistrzowskim tytule decydowała piąta partia, w której dwupunktową przewagę zyskał Francuz, który po tym, kiedy Rafał Czuper zbliżył się na 7:8 poprosił o czas i gorączkowo naradzał się z trenerem. Minutowa przerwa mu posłużyła, bo wygrał kolejne dwie akcje, wyszedł na 10:7 i miał aż trzy piłki meczowe. Reprezentantowi Polski udało się wygrać dwie z nich, ale pomylił się w następnej akcji i to Fabien Lamirault, podobnie jak pięć lat temu w Rio, został mistrzem paraolimpijskim- 11:9. Polak po raz drugi sięgnął po srebro.  

- Odegram się przed jego publicznością, za trzy lata w Paryżu – mówił Rafał Czuper wysłannikowi TVP tuz przed ceremonią dekoracji. – Tak jak w Rio byłem mega zadowolony ze srebrnego medalu, tak teraz odczuwam niedosyt i to nielekki, bo byłem bardzo dobrze przygotowany do tego pojedynku, ale dobrze rozegrałem tylko pojedyncze piłki, a nie cały mecz. Było tak blisko. Nikt, ale to dosłownie nikt  w naszej kategorii nie rotuje piłek tak jak Francuz i to mnie zaskakiwało. Zrobilem jednak postęp. W Rio przegrałem  z nim 1:3, a w Pekinie 2:3. Jestem najmłodszym zawodnikiem z czołówki, a mam już dwa srebrne medale paraolimpijskie. Gdyby przed przyjazdem ktoś zaproponował mi 2. miejsce, wziąłbym je w ciemno. Teraz jestem szczęśliwy z tego srebrnego medalu, ale nie w pełni usatysfakcjonowany.

Tenisista stołowy z Raczek ma szansę na drugi medal w Tokio. Przed nim rywalizacja drużynowa, w której jego partnerem będzie Tomasz Jakimczuk.

Wojciech Drażba

Finał turnieju tenisa stołowego klasy 2 Igrzysk Paraolimpijskich Tokio 2020

Fabien Lamirault (Francja) – Rafał Czuper (Polska) 3:2 (11:6, 12:14, 11:5, 7:11, 11:9)   

     

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
09.15.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
Dodaj nowe ogoszenie