Ramunas Radavicius z Żalgirisu Wilno, 21-krotny reprezentant Litwy od czwartku testowany jest przez suwalskiego pierwszoligowca. Piłkarz, który 20 stycznia skończy 34 lata, występuje na lewej pomocy lub obronie.
- Oglądałem tego zawodnika podczas mojego niedawnego stażu w klubie mistrza Litwy, no i podczas dwóch treningów już w Suwałkach – mówi Zbigniew Kaczmarek, trener Wigier. – Lewonożny zawodnik dysponuje dobrą techniką, jest dynamiczny. Zobaczymy, jak będzie prezentował się na tle pozostałych zawodników. Sprawdzimy go podczas sobotniego sparingu z Jagiellonią w Białymstoku, ale jeszcze nie wiem, czy już wówczas zadecydujemy o jego dalszych losach w Wigrach.
Radaviciusa lepiej, jako były asystent trenera Suduvy Mariampol i selekcjonera reprezentancji Litwy, zna Donatas Vencevius. Obecnie drugi trener Wigier prowadził biało-niebieskich w ubiegłorocznym sparingu w Wilnie. Suwalczanie przegrali 0:1, a Radavicius (na zdjęciu obok leżącego piłkarza Wigier) zaliczył asystę.
- To doświadczony, ograny w kadrze i w europejskich pucharach, doświadczony i dużo widzący na boisku zawodnik – mówi Donatas Vencevicius. – Ocenimy go jednak po formie, jaką prezentuje dzisiaj.
Urodzonym w Wilnie Radaviciusem, który grał kolejno w najlepszych litewskich klubach – Suduvie, Ekranasie Poniewież i od 2012 roku znowu w Żalgirisie swojego czasie interesowała się Jagiellonia, a w 2010 roku chciała go wypożyczyć z Ekranasa warszawska Polonia. Grający wtedy jako lewy obrońca zawodnik w 28 meczach A Lygi zanotował po 8 goli i asyst. W ostatnim sezonie w barwach mistrza kraju rozegrał 18 spotkań.
Przypomnijmy, że obok Radaviciusa na testach w Wigrach przebywa jeszcze dwóch bocznych pomocników – 21-letni Bartosz Żurek z Legii i o dwa lata starszy Dawid Jarczak z Ursusa Warszawa.