Biało-Niebiecy nie podnieśli się po ubiegłotygodniowej porażce u siebie z ŁKS Łomża 0:2. Na wyjeździe przegrali z Ruchem Wysokie Mazowieckie 0:4, spadli na 7. miejsce i do liderującego Tura Bielsk Podlaski tracą już 7 punktów.
- Czub tabeli się oddala, musimy szybko zanalizować nasze problemy, wyciągnąć z nich wnioski i wrócić na swoje tory – mówi Kamil Lauryn, trener Wigier. – Szybko tracone bramki były naszą bolączka od początku sezonu, ale potrafiliśmy skutecznie gonić wynik i wygrywać spotkania. Od dwóch kolejek nie udało się nam jednak zdobyć gola, stwarzamy dużo mniej sytuacji niż we wcześniejszych meczach - przyznaje.
Drużyna Ruchu Wysokie Mazowieckie gra bezkompromisowo, nie zremisowała ani jednego spotkania. Liczyliśmy na to, że Biało-Niebiescy, podobnie jak to zrobiły już w tym sezonie cztery inne drużyny, wydrą Ruchowi komplet punktów. Tak się nie stało, Wigry poniosły wysoką, zasłużona porażkę.
Już w 2 minucie po dalekim wrzucie piłki w pole karne Wigier z autu i przedłużeniu ej lotu, piłkę głową z bliska wpakował do siatki suwalczan Michał Grochowski. Minęło ledwie sześć kolejnych minut, a ten sam zawodnik, po akcji Pawła Brokowskiego i Kamila Jackiewicza, płaskim strzałem z 5 metrów podwyższył na 2:0.
- „Nie dojechaliśmy” na ten mecz – przyznaje szkoleniowiec Wigier. – W dodatku już w 20 minucie boisko musiał opuścić nasz stoper Filip Kozłowski, który grał z urazem.
Jeszcze przed przerwa lukę w środku defensywy Wigier po raz trzeci wykorzystał Michał Grochowski. Otrzymał podanie z prawej strony i z bliskiej odległości, znowu płaskim uderzeniem pokonał Piotra Słowikowskiego, ustrzelił klasycznego hat-tricka.
- Z powodu kontuzji, w defensywie zabrakło nieco bardziej doświadczonych Mateusza Ruszczyka i Łukasza Trąbki, a w ataku Sebastiana Zackiewicza i Wojciecha Mickiewicza – zauważa Kamil Lauryn. – Szanse dostali młodziutcy zawodnicy, z wysuniętym Sebastianem Dębskim i prawa młodości dały niestety o sobie znać. Rutyniarze z Wysokiego Mazowieckiego pokazali naszym wychowankom, jak należy grać.
Po zmianie stron, szansę na zdobycie honorowego gola dla Wigier w sytuacji sam na sam z bramkarzem gospodarzy zmarnował Dawid Kalinowski. Tuż przed końcem regulaminowego czasu, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, strzałem głową wynik ustalił świeżo wprowadzony na plac Damian Decewicz.
- Cóż, musimy przełknąć tę pigułkę i od wtorku zabrać się do pracy, która pozwoli odzyskać dyspozycje z początku sezonu – mówi trener Wigier. – Nie będzie łatwo, bo nasze morale mocno podupadło, a w sobotę przyjedzie do nas KS Grabówka, podbudowany zwycięstwem nad Promieniem Mońki, dotychczasowym wiceliderem.
KS Grabówka, dodajmy, jest też jedynym zespołem, który w tym sezonie potrafił wygrać na wyjeździe z naszym pogromcą, Ruchem Wysokie Mazowieckie.
Wojciech Drażba
Ruch Wysokie Mazowieckie – Wigry Suwałki 4:0 (3:0)
Bramki: 1:0 – Michał Grochowski 2, 2:0 - Michał Grochowski 8, 3:0 – Michał Grochowski 36, 4:0 – Damian Decewicz 89.
Żółte kartki: Patryk Pasko, Kacper Skibko, Piotr Faszczewski – Wojciech Łada, Łukasz Kubrak.
Ruch: Rafał Rakowiecki – Patryk Pasko, Łukasz Grzybowski, Piotr Faszczewski, Mateusz Kul, Kacper Skibko (78. Jakub Kaliszczyk), Michał Steć, Dawid Hładuniuk (83. Jakub Judzicki), Paweł Brokowski (66. Jakub Mikołajczyk), Kamil Zackiewicz, Michał Grochowski (83. Damien Decewicz).
Wigry: Piotr Słowikowski - Łukasz Kubrak, Wojciech Milewski, Filip Kozłowski (20. Gabriel Romatowski), Radosław Gulbierz, Piotr Sowulewski (64. Tomasz Rytelewski), Wojciech Łada, Marcin Fiedorowicz, Dawid Kalinowski, Paweł Stasiński (64. Kacper Rutkowski), Sebastian Dębski (74. Piotr Lipiński).
Pozostałe wyniki 10. kolejki
Piątek, 30.09.
ŁKS 1926 Łomża - MOSP Białystok 3 : 0
Sobota, 1.10
Sparta 1951 Szepietowo - KS Michałowo 1 : 4
Orzeł Kolno - Czarni Czarna Białostocka 2 : 3
Wissa Szczuczyn - Dąb Dąbrowa Białostocka 4 : 1
Warmia Grajewo - Krypnianka Krypno 4 : 2
KS Grabówka - Promień Mońki 2 : 0
Tur Bielsk Podlaski - KS Wasilków 1 : 0
Niedziela, 2.10.
KS Śniadowo - Cresovia Siemiatycze 3 : 1
Tabela:
|
1. |
Tur Bielsk Podlaski |
10 |
25 |
20:9 |
|
2. |
ŁKS 1926 Łomża |
10 |
22 |
34:11 |
|
3. |
Warmia Grajewo |
10 |
21 |
23:10 |
|
4. |
Promień Mońki |
10 |
21 |
25:12 |
|
5. |
KS Wasilków |
10 |
19 |
26:14 |
|
6. |
Ruch Wysokie Maz. |
10 |
18 |
26:16 |
|
7. |
Wigry Suwałki |
10 |
18 |
28:21 |
|
8. |
Wissa Szczuczyn |
10 |
16 |
26:18 |
|
9. |
KS Michałowo |
10 |
15 |
23:17 |
|
10. |
Sparta 1951 Szepietowo |
10 |
15 |
14:16 |
|
11. |
KS Grabówka |
10 |
11 |
12:21 |
|
12. |
Krypnianka Krypno |
10 |
9 |
13:23 |
|
13. |
MOSP Białystok |
10 |
8 |
18:30 |
|
14. |
Orzeł Kolno |
10 |
8 |
9:20 |
|
15. |
KS Śniadowo |
10 |
8 |
14:24 |
|
16. |
Czarni Czarna Białostocka |
10 |
7 |
12:30 |
|
17. |
Dąb Dąbrowa Białostocka |
10 |
6 |
14:29 |
|
18. |
Cresovia Siemiatycze |
10 |
6 |
13:29 |
Zestaw par 11. kolejki
Sobota 8.10.
Wigry Suwałki - KS Grabówka 15:00
Czarni Czarna Białostocka - Sparta 1951 Szepietowo 15:00
Cresovia Siemiatycze - ŁKS 1926 Łomża 15:00
KS Michałowo - Wissa Szczuczyn 15:00
Niedziela, 9.10.
Promień Mońki - Tur Bielsk Podlaski 15:00
Krypnianka Krypno - KS Śniadowo 15:00
Dąb Dąbrowa Białostocka - Warmia Grajewo
MOSP Białystok - Ruch Wysokie Mazowieckie
KS Wasilków - Orzeł Kolno
