Supraśl od kilku lat jest niepisaną stolicą podlaskiego kolarstwa. To właśnie w okolicach tego liczącego niespełna 5 tysięcy mieszkańców miasta, odbywają się różne wyścigi w kilku odmianach kolarstwa.
Tradycyjnie już w Supraślu nie mogło zabraknąć Maratonów Kresowych. Położenie miasta w Puszczy Knyszyńskiej, tuż nad rzeką Supraślą i w pobliżu Wzgórz Krzemiennych, pozwala na wytyczenie bardzo atrakcyjnej, interwałowej i technicznej trasy cenionej wśród wszystkich maratończyków. Większość zawodników z Klubu Rowerowego MTB Suwałki wie już jakie atrakcje niesie ze sobą start w maratonie „Duch Puszczy”.
- Zawody te wymagają „żelaznej” kondycji i maksymalnej koncentracji od startu do mety. Upadki i kontuzje niestety są tu dość częste. Na szczęście, wszystkie nasze zawodniczki i zawodnicy świetnie sobie poradzili z wyzwaniem i wrócili cali i zdrowi do domów. Mało tego z Supraśla przywieźliśmy 10 medali w kategoriach indywidualnych, oraz 2 miejsce w drużynówce na dystansie Półmaratonu – informuje Stanisław kamiński, prezes klubu MTB Suwałki.
Największe sukcesy tym razem odniosły panie. Joanna Szadkowska zwyciężyła w prestiżowej kategorii Kobiety Sport, a zarazem zdobyła srebrny medal za klasyfikację OPEN. Za nią linię mety minęła kolejna nasza zawodniczka Klaudia Ostrowska zdobywając srebro w kategorii Kobiety FIT i brąz w klasyfikacji OPEN. Również w kategorii Kobiety Fit 3 miejsce zajęła Iwona Tasior. Świetnym finiszem popisała się Zuzanna Andruczyk i dosłownie o ułamki sekundy wygrała rywalizację w kategorii Kobiety Junior.
- Rywalki z Białegostoku musiały tym razem uznać wyższość naszej młodej zawodniczki – mówi Kamiński.
- W męskiej rywalizacji też mamy kilka silnych punktów – dodaje.
Na dystansie Mini duże postępy w tym sezonie poczynił Michał Tasior. Procentuje to dobrymi wynikami. Nie inaczej było i tym razem. Michał zajął 2 miejsce w kategorii Żak.
W Półmaratonie wystartował tym razem Tadeusz Hrynaszkiewicz. Zawodnik jest w tej chwili w świetnej formie. Zajął najwyższe miejsce wśród zawodników MTB Suwałki w klasyfikacji OPEN, a zarazem wywalczył srebrny medal w swojej kategorii wiekowej Super Master. Tuż za nim linię mety minął Dariusz Tasior zajmując 2 miejsce w kategorii Master. Również srebro zawisło na piersi Eugeniusza Wawrzyna naszego reprezentanta startującego w kategorii MK Weteran.
Podsumowując, „Duch Puszczy” był dla nas łaskawy i obdarował nas dwoma złotymi, sześcioma srebrnymi oraz dwoma brązowymi medalami.
Sezon powoli dobiega końca.
- Za dwa tygodnie wybieramy się ponownie nad Bug. W Mielniku przygotowywany jest ostatni, finałowy etap Maratonów Kresowych 2014. Zwieńczeniem 5 miesięcy startów będzie ceremonia wręczania trofeów za klasyfikacje generalne. na podsumowanie sezonu będzie jeszcze czas, ale już dziś wiemy, że zawodnicy z Klubu Rowerowego MTB Suwałki będą często wywoływani na podium – cieszy się Kamiński.