Przed rokiem w Suwałki Arenie siatkarze GieKSy niespodziewanie wygrali 3:2 i po raz pierwszy w historii awansowali do play-off. Jesienią natomiast to Ślepsk Malow, łatwo jak nigdy wcześniej, pokonał walecznych katowiczan na ich boisku.
GKS Katowice koszmarnie zaczął bieżący sezon, pierwszą wygraną, z beniaminkiem z Częstochowy, odniósł dopiero w 9. kolejce. Potem miał serię zwycięstw nad Czarnymi Radom, Barkomem Każany Lwów i Cuprum Lubin, a na dodatek pokonał Trefl Gdańsk 3:2 i do Suwałk przyjedzie po to, żeby zmniejszyć dystans do Biało-Niebieskich z 4 do 1 punktu.
Wspiąć się chociaż trochę w górę pragną Katowice, w pościg za wymarzoną ósemką, żeby przynajmniej złapać z nią kontakt, zamierza też ruszyć Ślepsk Malow. Drużyna Dominika Kwapisiewicza ma znakomitą okazją, żeby awansować z 11. miejsca. Jej kolejnymi rywalami będą notowane niżej w tabeli GKS, Czarni Radom, Barkom Lwów i Cuprum Lubin. Jeżeli Bialo-Niebiescy zagrają na tyle, na ile ich stać i z pełnym zaangażowaniem, mogą zaliczyć serię czterech zwycięstw. Potem do Suwałk przyjedzie Bogdanka LUK Lublin, która we wtorek okrutnie męczyła się z Cuprum Lubin (3:2), przed tygodniem przegrała z Barkomem 1:3, a trochę wcześniej Norwidem Częstochowa, także 1:3. Nie będzie to więc rywal nie do pokonania.
W najbliższych tygodniach można pokaźnie powiększyć dorobek, zniwelować pięciopunktową stratę do Indykpolu AZS Olsztyn czy sześciopunktową do ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, która nie bacząc na niedawne zasługi, na doprowadzenie do trzeciego z rzędu zwycięstwa w Lidze Mistrzów, zwolniła fińskiego trenera Tuomasa Sammelvuo.
Trochę się rozmarzyliśmy, wybiegliśmy wprzód, a każda seria musi mieć swój początek. Najpierw trzeba wygrać z Katowicami, które w swoich szeregach mają włoskiego rozgrywającego Davida Saittę, atakujących Jakuba Jarosza i Damiana Domagałę, no i bardzo dobrych przyjmujących - Jonasa Kvalena, Lukasa Vasinę i lubiącego popisywać się skutecznością w Suwałki Arenie Marcina Walińskiego, byłego gracza Ślepska Malowu.
Na pewno nie gorsi klasą od rywali są Matias Sanchez, Bartosz Filipiak, Paweł Halaba, Ziga Stern, Bartosz Firszt, Konrad Stajer, Joaquin Gallego i Mateusz Czunkiewicz, a dodatkowym atutem gospodarzy zawsze są suwalscy kibice.
Psychiczną przewagę po ostatniej gładkiej wygranej w Katowicach maja Biało-Niebiescy, którzy od początku mają narzucić swój siatkówkę tak, by zawodnikom GieKSy ani na chwilę nie wróciła pamięć o ubiegłorocznym sukcesie w Suwałki Arenie. Czwartkowy mecz zaczyna się późno, o 21:00, dlatego z nadzieją na szybkie 3:0 zapraszamy Państwa do śledzenia naszej relacji na żywo.
Wojciech Drażba
Fot. Miłosz Kozakiewicz
Wyniki i pary 18. kolejki
Wtorek, 23 stycznia
Bogdanka LUK Lublin – KGHM Cuprum Lubin 3 : 2
(25:13, 16:25, 25:23, 17:25, 15:4)
Jastrzębski Węgiel – Ecact Systems Hemarpol Norwid Częstochowa 3 : 0
(25:20, 27:25, 25:19)
Środa, 24 stycznia
PGE GiEK Skra Bełchatów – PSG Stal Nysa 3 : 1
(25:20,25:17,22:25, 25:23)
Trefl Gdańsk – Barkom Każany Lwów 3 : 0
(25:17, 15:17, 25:18)
Projekt Warszawa – Enea Czarni Radom 3 : 0
(25:17, 25:12, 25:22)
Czwartek, 25 stycznia
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Indykpol AZS Olsztyn 15:45
Aluron CMC Warta Zawiercie – Asseco Resovia Rzeszów 18:20
Ślepsk Malow Suwałki – GKS Katowice 21:00