Ślepsk Malow Suwałki – PGE Projekt Warszawa 2:3. Dreszczowiec na koniec rundy [wideo, zdjęcia] | suwalki24.pl - Suwalski Dziennik Internetowy (Suwałki, Augustów, Sejny, Suwalszczyzna)

Suwalska drużyna była o włos od sprawienia sensacji. W meczu z faworytem z Warszawy zdobyła 1 punkt i może myśleć o awansie do czołowej ósemki PlusLigi siatkarzy.

- To był szalony mecz i jestem dumny ze swojego zespołu – nie ukrywa Wojciech Winnik, prezes Ślepska Malowu. – Zmieniały się losy spotkania, przeistaczaliśmy się jak kameleony, zafundowaliśmy kibicom dreszczowiec w końcówce piątego seta i na długo zapamiętają ten mecz.

We własnej hali w tym sezonie podopieczni Dominika Kwapisiewicza wygrywali już po 3:2 z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle i Asseco Resovia Rzeszów. Byli bliscy powtórzenia tego wyniku w starciu z Projektem, który w tym sezonie poniósł tylko dwie porażki i celuje w mistrzostwo kraju, doskonale sobie radzi w siatkarskiej Lidze Mistrzów.

- Bardzo mało zabrakło – ubolewa Paweł Halaba, przyjmujący Ślepska, zdobywca 20 punktów. – Stworzyliśmy widowisko, jestem dumny z drużyny. Nie poddawaliśmy się w żadnym momencie, walczyliśmy, wierzyliśmy, że nasza dobra gra zaraz przyniesie efekt. W nagrodę mamy 1 punkt.

Biało-Niebiescy, wśród których w wyjściowym składzie Quentina Jouffroy zastąpił na środku Joaquin Gallego, zaczęli efektownie. Zacięty bój z Projektem, w którym miejsce Bartosza Bołądzia w ataku zajął Niemiec Linus Weber, cechowała w pierwszym secie duża liczba błędów, był wyrównany do stanu 18:18. Dwa asy zaserwował Bartosz Filipiak, w aut zaatakował Kevin Tillie i suwalczanie uzyskali przewagę w końcówce, naznaczonej znowu zepsutymi zagrywkami. Na szczęście, więcej błędów popełniali gracze Projektu. W ostatniej akcji w aut zaserwował Jan Firlej i Ślepsk Malow wygrał 25:21.

W drugim secie siatkarze warszawskiej drużyny, na czele z Arturem Szalpukiem i Andrzejem Wroną mylili się już rzadziej, ciągle prowadzili, ale ofiarni w obronie gospodarze wyrównali znowu do wspomnianego z I seta stanu 18:18. Dwa błędy w przyjęciu popełnił Henrique Honorato, który na koniec partii źle trafił w piłkę i zepsuł zagrywkę. Teraz to Ślepsk Malow przegrał 21:25, a Brazylijczyka na przyjęciu zastąpił młody Antoni Kwasigroch.

Zespół Projektu poszedł za ciosem, w ataku rozszalał się Linus Weber, w dodatku posypała się gra naszej drużyny w obronie. Warszawa wygrała seta 25:17 i zaczęliśmy się obawiać, że zaraz nastąpi koniec.

Na szczęście, Biało-Niebiescy ani myśleli kończyć bez żadnej zdobyczy. W czwartym secie wyrównana gra trwała do stanu 15:15. Linus Weber zepsuł zagrywkę i chwilę później atak, a dwa asy posłał Paweł Halaba i zrobiło się 20:16 dla Ślepska. W końcówce nie do zatrzymania w ataku był Bartosz Filipiak, którego wsparł na środku Joaquin Gallego. Ślepsk Malow wygrał 25:21, wyrównał stan meczu na 2:2 i losach meczu decydował piąty set.

Tie-break pięknym atakiem zaczął Joaquin Gallego i było to jedyne prowadzenie gospodarzy w decydującej, niezwykle wyrównanej odsłonie. Zmiana stron nastąpiła przy prowadzeniu Projektu 8:6, ale nieustępliwi Biało-Niebiescy wyrównali na 13:13. Potem podopieczni Dominika Kwapisiewicza obronili trzy setbole. Na koniec dwoma atakami błysnął były mistrz świata Artur Szalpuk, wybrany MVP spotkania. PGE Projekt wygrał piątego seta 18:16.

- Jest niedosyt, bo przegraliśmy, ale był to bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu – ocenia Antoni Kwasigroch. – Minie trochę czasu, ochłoniemy i będziemy ten 1 punkt bardzo szanować. Mamy dobre miejsce w tabeli, patrzymy ni w dół, a w kierunku play-offów. Ta runda była dobra, a mam nadzieje, że rewanżowa będzie dużo lepsza.

W 15 spotkaniach Ślepsk Malow odniósł 8 zwycięstw i poniósł 7 porażek. W Suwałkach udało się zbudować waleczną drużynę. Tylko w jednym meczu, z Aluronem Warta Zawiercie Biało-Niebiescy nie ugrali ani jednego seta.

- Stać nas na jeszcze więcej – przekonuje Paweł Halaba. – Mocno wierzę w nasz zespół, mam nadzieje, ze do ostatniej kolejki będzie walka o play-off.

Miejsce 9-11. w tabeli i – jeżeli nadarzy się okazja – awans do ósemki - to cel na ten sezon. Pozytywne nastawienie drużyny jest wartością dodaną.

- W rozmowach ze wspólnikami i sponsorami powtarzamy, że chcemy stworzyć przestrzeń, by nasz zespół mógł bić się o play-offy, żebyśmy po powrocie z hali do domu mogli pospekulować nad sytuacją w tabeli- mówi Wojciech Winnik. - Liczymy, że druga runda będzie znowu z wypełnionymi trybunami i dobrą grą suwalskiej drużyny. Za tydzień znowu u siebie gramy z Częstochową, sąsiadem z góry tabeli i będzie to mecz o 6 punktów.

W Częstochowie Ślepsk Malow wygrał 3:1, ale potem Steam Hemarpol Norwid został rewelacją rozgrywek. Pierwszy mecz rundy rewanżowej w Suwałki Arenie zostal zaplanowany na niedzielę 14 grudnia o godz. 17:30.

Wojciech Drażba

Fot. Miłosz Kozakiewicz

Ślepsk Malow Suwałki – PGE Projekt Warszawa 2 : 3

(25:21, 21:25, 17:25, 25:21, 16:18)

MVP: Artur Szalpuk

Ślepsk Malow: Konrad Stajer 4, Joaquin Gallego 9, Henrique Honorato 6, Bartosz Filipiak 29, Paweł Halaba 20, Matias Sanchez, Mateusz Czunkiewicz (libero) oraz Antoni Kwasigroch 5, Marcin Krawiecki

PGE Projekt: Jakub Kochanowski 13, Jan Firlej 1, Kevin Tillie 12, Andrzej Wrona 12, Artur Szalpuk 22, Linus Weber 22, Damian Wojtaszek (libero) oraz Tobias Brand, Karol Borkowski

Pozostałe wyniki i pary 15 kolejki

Piątek, 6 grudnia

Cuprum Stilon Gorzów – Bogdanka UK Lublin 0 : 3

(21:25, 21:25, 24:26)

Sobota, 7 grudnia

PSG Stal Nysa – Barkom Każany Lwów 3 : 1

(25:22, 19:25,25:20, 25:18)

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – GKS Katowice 3 : 1

(25:20, 20:25, 25:22, 25:17)

Niedziela, 8 grudnia

Aluron CMC Warta Zawiercie – Jastrzębski Węgiel 0 : 3

(22:25, 25:27, 22:25)