W poniedziałek, po raz pierwszy w Suwałkach, z inicjatywy Salezjańskiej Organizacji Sportowej „SALOS” odbyło się opłatkowe spotkanie sportowców. Jeszcze nie wszystkich dyscyplin i klubów, a jedynie tych, z którymi współpracuje SALOS czyli AZS PWSZ Sprint Płociczno, AP Wigry Suwałki, Akademii 2012 Suwałki oraz I-ligowych drużyn Wigier Suwałki i Ślepska Suwałki.
Gościnna aula suwalskiej PWSZ z trudem pomieściła wszystkich uczestników. W spotkaniu udział wzięli przedstawiciele władz miasta z wiceprezydentem Łukaszem Kurzyną, PWSZ z rektorem prof. Jerzym Sikorskim, SALOS-u z ks. Wiesławem Jakowczykiem, sponsorów, mali i duzi sportowcy oraz ich bliscy.
List do Dariusza Ułanowicza, szefa suwalskiego SALOS-u i uczestników spotkania skierował Czesław Renkiewicz, Prezydent Miasta Suwałk, który w tym czasie przebywał w Warszawie na uroczystych obchodach 95-lecia Polskiego Komitetu Olimpijskiego.
„Święta Bożego Narodzenia są jednymi z najpiękniejszych dni w roku – napisał prezydent Renkiewicz. – Cieszę się, że tym czasie pamiętacie Państwo o sobie nie jak o sportowych rywalach, a w myśli rywalizacji fair play, traktujecie się jak rodzina i przedświąteczny czas poświęcacie na wspólne kolędowanie.
Na Pana ręce składam najserdeczniejsze życzenia spokoju i miłości wśród rodziny, bliskich oraz znajomych, a także udanej i pięknej rywalizacji na sportowych arenach wszystkim zawodnikom, sportowcom i działaczom.
Proszę przyjąć również moje najserdeczniejsze życzenia pomyślności w nadchodzącym 2015 roku”
Burzą braw nagrodzono występ dzieci z jedynego w mieście sportowego przedszkola „Zielony Zakątek”, które przedstawiły Jasełka, a także Chóru Akademickiego PWSZ pod dyrekcją dr Ignacego Ołowia, który wystąpił z koncertem kolęd.
Uczestnicy spotkania, w sumie ok. 500 osób, Polacy, ale też Serb: Aleksandar Atanacković (piłkarz I-ligowych Wigier) i Rosjanin Dima Skoryy (były zawodnik, aktualnie asystent Piotra Poskrobko, trenera I-ligowego Ślepska) z synkiem Igorem a`capella odśpiewali „Przybieżeli do Betlejem”, z ks. W. Jakowczykiem odmówili modlitwę, łamali się opłatkiem i już indywidualnie składali sobie świąteczno-noworoczne życzenia.
- Marzenia się spełniły – podsumował spotkanie Dariusz Ułanowicz. – Pokazaliśmy, że możemy rywalizować na boisku czy parkiecie i po przyjacielsku spotykać się poza nim, poznawać się, integrować.