Mamy nadzieję, że ubiegłotygodniowa przegrana z Cuprum Stilonem Gorzów była wypadkiem przy pracy i Biało-Niebiescy wrócili już do wysokiej formy, jaką prezentowali przed Świętami.
Żal tej porażki z Gorzowem, bo – tak, jak sobie życzyliśmy – przegrały także Asseco Resovia Rzeszów oraz PGE GiEK Skra Bełchatów i była szansa zbliżyć się do ósemki na 2 oczka.
Szansa na play-offy oddaliła się, ale nie uciekła. Czy znowu będzie nam do niej bliżej, mogą rozstrzygnąć najbliższe dwa mecze.
Wspomniana Skra, którą Ślepsk Malow podejmie w następną niedzielę, 12 stycznia o 20:30, przegrała z Trefem w Gdańsku, a właśnie na Wybrzeże jedzie teraz suwalski zespół.
W tę niedzielę, 5 stycznia o godz. 14:45 w Ergo Arenie podopieczni Dominika Kwapisiewicza zrobią wszystko, żeby zrewanżować się Gdańskim Lwom za jesienna porażkę 1:3. Wtedy, w Suwałki Arenie kibice obejrzeli brzydki mecz, w którym dosłownie roiło się od błędów. Za opis poczynań Biało-Niebieskich wystarczy mina Dominika Kwapisiewicza, który tak reagował na poczynania swoich zawodników.
Trener Ślepska Malowu rotował składem, za Matiasa Sancheza na dłużej wszedł Marcin Krawiecki, ale lepszy okazał się Trefl, w którym dobrze rozgrywał Kamil Droszyński, zastępujący kontuzjowanego Lukasa Kampę.
Jeśli wierzyć transferowym plotkom, Marcin Krawiecki razem z Mateuszem Czunkiewiczem i Konradem Stajerem w przyszłym sezonie ma trafić do ZAKSY Kędzierzyn-Kożle, a jego miejsce w Suwałkach ma zająć właśnie Kamil Droszyński. Niedzielne spotkanie może więc być kolejna okazja, by bliżej przyjrzeć się umiejętnościom rozgrywającego Trefla (na zdjęciu poniżej z nr. 10).
W Suwałki Arenie trener Trefla Mariusz Sordyl cieszył się skutecznością Jakuba Jarosza, którego teraz w ataku zastępuje Aleksei Nasewicz, Piotra Orczyka, Moustaphy M’Baye, Pawła Pietraszki i Gijsa Jorny. W Ergo Arenie zawodnicy suwalskiej drużyny znowu będą musieli mocno ryzykować na zagrywce, by odrzucić rywali od siatki i mieć czas na budowanie bloków. Wierzymy, że zrobią to z lepszym skutkiem niż jesienią.
Po przegranych z Indykpolem AZS w Olsztynie 1:3 i Stilonem Gorzów 0:3, Slepsk Malow nie może sobie pozwolić na trzecią porażkę z rzędu. Z takim przekonaniem zapraszamy do śledzenia naszej relacji na żywo. Niedziela, 5 stycznia, początek godz. 14:45.
Przy okazji, już dzisiaj zachęcamy do kupowania biletów na spotkanie z PGE GiEK Skrą Bełchatów. Sprzedaż internetowa ruszyła 3 stycznia.
Wojciech Drażba
Fot. Miłosz Kozakiewicz
Wynik i pary 19. kolejki
Piątek, 3 stycznia
Steam Hemarpol Norwid Częstochowa – PSG Stal Nysa
(25:21, 25:17, 25:19)
Sobota, 4 stycznia
GKS Katowice – Aluron CMC Warta Zawiercie 1 : 3
(25:21, 20:25, 21:25,14:25)
PGE GiEK Skra Bełchatów – Bogdanka LUK Lublin 2 : 3
(25:23, 25:18, 20:25, 12:25, 13:15)
Indykpol AZS Olsztyn – Nowak-Mosty MKS Będzin 3 : 0
(31:29, 25:17, 25:23)
Niedziela, 5 stycznia
Trefl Gdańsk – Ślepsk Malow Suwałki 14:45
Cuprum Stilon Gorzów – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 17:30
Poniedziałek, 6 stycznia
PGE Projekt Warszawa – Jastrzębski Wegiel 17:30
Asseco Resovia – Barkom Każany Lwów 20:30
Tabela
1 Jastrzębski Węgiel 47 pkt
2 Aluron CMC Warta Zawiercie 45 pkt.
3 PGE Projekt Warszawa 44
4 BOGDANKA LUK Lublin 40 pkt.
5 Steam Hemarpol Norwid Częstochowa 35 pkt.
6 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 34 pkt.
7 PGE GiEK SKRA Bełchatów 29 pkt.
8 Asseco Resovia Rzeszów 28 pkt.
9 Indykpol AZS Olsztyn 27 pkt.
10 Ślepsk Malow Suwałki 23 pkt.
11 Trefl Gdańsk 23 pkt.
12 Cuprum Stilon Gorzów 22 pkt.
13 PSG Stal Nysa 15 pkt.
14 Nowak-Mosty MKS Będzin 12 pkt.
15 Barkom Każany Lwów 11 pkt.
16 GKS Katowice 6 pkt.