Suwalscy pierwszoligowcy zabawili się w środę z występującym dwie klasy niżej zespołem z Ełku. W piłkarskiej hali w Mariampolu strzelili rywalowi aż pięć goli.
Suwalczanie objęli prowadzenie już w 8. minucie po kontrze w wykonaniu Bartosza Biela, odegraniu testowanego pomocnika Bartosza Żurka i wykończeniu akcji przez Davida Makaradze. Po półgodzinie 19-letni gruziński napastnik podwyższył na 2:0. Niedługo po przerwie gola dla biało-niebieskich zdobył Mateusz Żebrowski. Po nim swojego pierwszego gola dla Wigier strzelił 25-letni Robert Hirsz (na zdjęciu przy piłce), który dzień wcześniej podpisał z suwalskim pierwszoligowcem półtoraroczną umowę. Dziewięć minut przed końcem było już 5:0. Dośrodkowanie Makaradze z rzutu rożnego wykorzystał Maciej Wichtowski.
Kadra Wigier na tem mecz liczyła ledwie 16 zawodników. Zabrakło w niej narzekających na urazy lub odpoczywających Sebastiana Radzio, Kamila Zapolnika, Maksimsa Rafalskisa, Kamila Adamka, Marcina Tarnowskiego,Tomasza Jarzębowskiego.W zajmującej czwarte miejsce w III lidze ełckiej drużynie wystąpił dobrze znany suwalskim kibicom Patryk Gondek.
Był to już czwarty zwycięski sparing biało-niebieskich tej zimy. W poprzednich po 1:0 wygrali z Jagiellonią Białystok i Atlantasem Kłajpeda oraz 4:0 z Utenisem Utena.
W najbliższą sobotę drużyna Zbigniewa Kaczmarka wróci do Mariampola na tygodniowe zgrupowanie. Już tego dnia zmierzy się z gospodarmi z Suduvy, która miniony sezon A-Lygi zakończyła na piątym miejscu.
Wigry Suwałki – Płomień Ełk 5:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Makaradze 8, 2:0 – Makaradze 30, 3:0 – Żebrowski 52, 4:0 – Hirsz 59, 5:0 – Wichtowski 81.
Wigry: Karol Salik (46 Hieronim Zoch) – Jakub Bartkowski (46 Maciej Wasilewski, Maciej Wichtowski Kamil Lauryn, Bartosz Widejko (46 Artur Bogusz), Bartosz Biel (46 Mateusz Żebrowski), Michał Kopczyński, Daniel Michałowski, Bartosz Żurek, David Makaradze (30 Dominic Szyszka), Robert Hirsz (60 Makaradze)