26.07.2023

Wigry Suwałki – Mamry Giżycko 2:3. Pobrali lekcję przed sezonem [zdjęcia]

Remis 2:2 z Granicą Kętrzyn, wygrana 4:1 z Romintą Gołdap i na koniec sparingów porażka z Mamrami Giżycko, kolejnym zespołem IV ligi warmińsko-mazurskiej – to przedsezonowy dorobek suwalskiej drużyny.

- W najbliższą sobotę przeprowadzimy jeszcze grę wewnętrzną, po której zdecydujemy, czy zostanie z nami testowany dzisiaj bramkarz – powiedział po meczu z Mamrami Paweł Cimochowski, trener Wigier.

Testowany bramkarz, podobnie jak cały suwalski zespół, dał się zaskoczyć gościom. Prowadzone przez trenera Marka Radzewicza Mamry natychmiast zastosowały wysoki pressing i już w 2 minucie cieszyły się z prowadzenia. Przejęły piłkę, która trafiła do Pawła Drażby. Pomocnik Mamr, który ma na koncie 10 występów w ekstraklasie w barwach Jagiellonii Białystok, a do Suwałk przyjeżdżał wcześniej jako gracz pierwszoligowej Pogoni Siedlce, huknął zza pola karnego nie do obrony. Odprowadzona wzrokiem przez sprawdzanego przez Wigry  golkipera piłka wpadła do siatki przy samym lewym słupku.

Suwalska drużyna próbowała  szybko odpowiedzieć i stworzyła sytuację już po dwóch minutach. Bartosz Gużewski prostopadle zagrał do wychodzącego na pozycję Kamila Zalewskiego, którego strzał  giżycki bramkarz pewnie obronił. Była to jedyna bardzo dobra okazja Wigier, których ataki kończyły się przed polem karnym gości odbiorem piłki, a jeszcze częściej były przerywane faulami. Przyjezdni zaskoczyli piłkarzy suwalskiej drużyny zaangażowaniem, organizacją i intensywnością gry.  

Po objęciu prowadzenia, Mamry lekko się cofnęły i szukały szansy na kontrę. Znalazły ją już w 12 minucie, kiedy przeprowadziły błyskawiczną akcję. Zawodnik, który przejął piłkę mocno podał do Pawła Dymińskiego, a ten zagrał wzdłuż linii pola karnego do Pawła Drażby, który tym razem znalazł drogę do siatki precyzyjnym uderzeniem w okienko, podwyższył na 2:0 dla gości.

- Mamry były bardziej agresywne, narzuciły nam swoje warunki - tłumaczy Paweł Cimochowski. – W meczu z Romintą straciliśmy gola już w 6 minucie, teraz jeszcze szybciej musieliśmy zacząć odrabiać straty.

Po zmianie stron i kilku zawodników, tempo nieco spadło. Wigry próbowały atakować, ale groźniejsze sytuacje stwarzali goście. Jeden z nich obił poprzeczkę suwalskiej bramki, po kolejnym niebezpiecznym strzale, testowany bramkarz sparował piłkę na róg. Po dośrodkowaniu, Paweł Drażba był bliski ustrzelenia hat-tricka, pomylił się o centymetry.

Po godzinie gry Wigry mogły wyrównać. Mocne uderzenie Łukasza Trąbki z prawej strony pola karnego z trudem obronił golkiper przyjezdnych.

 W 70 minucie miedzy słupkami suwalskiej bramki stanął 15-letni Michał Dębski i już po kolejnych trzech minutach musiał  wyciągać piłkę  z siatki. Nie miał nic do powiedzenia po strzale z bliska Pawła Dymińskiego, który do wcześniejszej asysty dorzucił trafienie na 3:0.

Wigry się nie poddawały, najpierw minimalnie niecelnie uderzył Paweł Fajkowski,  potem z rzutu wolnego próbował Kamil Zalewski. Wreszcie, w 77 minucie trójkową wymianę szybkich podać zademonstrowali Krzysztof Cudowski, Kamil Zalewski i Paweł Fajkowski, któremu przyszło dopełnić formalności. Piłkarze Mamr protestowali, twierdzili, że był spalony, ale sędzia był nieugięty.

Trzy minuty przed końcem kontaktową bramkę dla Wigier zdobył Krzysztof Cudowski, a do wyrównania nie było już okazji.

Podobnie jak w sobotnim w sobotnim spotkaniu z Romintą, w grze Wigier brakowało ataków lewym skrzydłem, na którym próbowani byli Kacper Babkowski, Mariusz Bucio i Adam Minkiewicz.

- Czekamy na powrót  Radosława Gulbierza, który trenuje już z zespołem powinien być gotowy do gry już w następny weekend, w pierwszym ligowym meczu z MOSP-em w Białymstoku – zapewnia Paweł Cimochowski.

Tekst i fot. Wojciech Drażba 

Wigry Suwałki – Mamry Giżycko 2:3 (0:2)

Bramki: 0:1 – Paweł Drażba 2, 0:2 – Paweł Drażba 12, 0:3 – Paweł Dymiński 73, 1:3 – Paweł Fajkowski 77, 2:3 – Krzysztof Cudowski 87.

Wigry: bramkarz testowany (70. Sebastian Dębski) -  Filip Kozłowski, Jakub Płoszkiewicz, Eduard Serbuł (46. Piotr Sowulewski), Łukasz Trąbka (75. Adam Minkiewicz), Oskar Osipiuk, Bartosz Gużewski (70. Paweł Fajkowski), Kacper Babkowski (46. Krzysztof Cudowski), Marcin Fiedorowicz (60. Kacper Rejterada), Mariusz Bucio (75. Adam Minkiewicz), Kamil Zalewski.

Mamry: Patryk Kleczkowski - Jacek Rutkowski, Błażej Drężek, Krystian Wiszniewski, Dominik Romanowski, Mariusz Rutkowski, Paweł Drażba, Arkadiusz Mroczkowski, Patryk Koszycki, Krystian Sadocha, Paweł Dymiński.

Grali także: Jakub Fiedziukiewicz, Michał Świderski, Michał Olszewski, Błażej Typa, Damian Mazurowski, Mateusz Waszczyn, Adrian Kucharski.

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Zapraszamy na relację na żywo


GKS Katowice


Ślepsk Malow Suwałki

29.11.2024
17:30

Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
11.29.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
Dodaj nowe ogoszenie