Na ten weekend zaplanowana została 17., ostatnia kolejka rundy jesiennej IV ligi podlaskiej. W sobotę o 17:00 piąte w tabeli Wigry mają podjąć plasującą się dwie pozycje niżej Spartę 1951 Szepietowo.
Działacze suwalskiego klubu, znając niekorzystne prognozy na weekend, zaproponowali kolegom ze Sparty, żeby to spotkanie rozegrać już w czwartek wieczorem. Niestety, szepietowianie nie wyrazili zgody.
- Starannie przygotowujemy się więc do sobotniego spotkania, a czy aura pozwoli na jego rozegranie, dowiemy się dopiero w dniu meczu – mówi Łukasz Jutkiewicz, prezes Wigier. – Jeżeli warunki będą tragiczne, Podlaski ZPN zapewne około południa postanowi o przełożeniu meczu. Jeżeli nie będzie tak źle i sędzia zdecyduje, że można grać, to zagramy. Chcemy już mieć za sobą tę rundę.
Z czwartku na piątek w Suwałkach lekko poprószyło i przymroziło, ale przed południem murawa stadionu przy Zarzecze nadawała się do gry, była całkiem miękka. Po południu jednak przyszły opady śniegu, a na kolejna noc i sobotę zapowiadane są mrozy sięgające od -7°C do -10°C. Zobaczymy, czy prognoza się sprawdzi.
Obok starcia Warmii Grajewo z Ruchem Wysokie Mazowieckie, mecz Wigier ze Spartą 1951 uchodzi za najciekawszy w tej kolejce. Prowadzona przez Grzegorza Makala drużyna z Szepietowa, z byłym bramkarzem Wigier, 40-letnim już Przemysławem Masłowskim w kadrze, miała ostatnio świetną passe, którą przerwała ubiegłotygodniową wpadką z KS Śniadowo 0:3. Można ją wytłumaczyć tym, że Sparta zdecydowanie lepiej niż u siebie spisuje się na wyjazdach, na których zanotowała 5 zwycięstw, 2 remisy i tylko 1 porażkę.
Biało-Niebiescy nie chcą stracić dystansu do lidera z Łomży, dlatego muszą pokonać gości z Szepietowa. W zespole Kamila Lauryna zabraknie wciąż kontuzjowanych Dawida Kalinowskiego i Łukasza Kubraka, a także Sebastiana Zackiewicza. Do gry powinni za to wrócić Wojciech Łada i Francuz Diakhite Salouma. Z nimi w składzie powinno być łatwiej o odniesienie 11. zwycięstwa w sezonie.
W Suwałkach liczą nie tylko na siebie, ale też na potknięcia prowadzącej dwójki. ŁKS 1926 Łomża może mieć ciężka przeprawę w Śniadowie, a wspomniany już Tur w Grajewie.
WD
Zestaw par 17. kolejki
Sobota, 19.11.
Wigry Suwałki - Sparta 1951 Szepietowo 17:00
Wissa Szczuczyn - KS Grabówka 11:00
KS Śniadowo - ŁKS 1926 Łomża 13:00
Krypnianka Krypno - Czarni Czarna Białostocka 13:00
Cresovia Siemiatycze - KS Wasilków 13:00
Warmia Grajewo - Ruch Wysokie Mazowieckie 13:00
Niedziela, 20.11.
MOSP Białystok - Promień Mońki 12:00
Dąb Dąbrowa Białostocka - Orzeł Kolno 13:00
KS Michałowo - Tur Bielsk Podlaski 13:00
Tabela:
1. |
ŁKS 1926 Łomża |
16 |
37 |
55:16 |
2. |
Ruch Wysokie Maz. |
16 |
36 |
49:19 |
3. |
Tur Bielsk Podlaski |
16 |
35 |
36:22 |
4. |
KS Wasilków |
16 |
33 |
42:21 |
5. |
Wigry Suwałki |
16 |
33 |
52:33 |
6. |
Promień Mońki |
16 |
29 |
33:23 |
7. |
Sparta 1951 Szepietowo |
16 |
28 |
29:25 |
8. |
Wissa Szczuczyn |
16 |
28 |
38:26 |
9. |
Warmia Grajewo |
16 |
27 |
34:26 |
10. |
KS Michałowo |
16 |
21 |
35:34 |
11. |
Krypnianka Krypno |
16 |
19 |
25:37 |
12. |
MOSP Białystok |
16 |
15 |
29:46 |
13. |
KS Grabówka |
16 |
15 |
19:38 |
14. |
Dąb Dąbrowa B-cka |
16 |
13 |
23:40 |
15. |
KS Śniadowo |
16 |
12 |
22:40 |
16. |
Czarni Czarna B-cka |
16 |
10 |
23:50 |
17. |
Cresovia Siemiatycze |
16 |
9 |
19:47 |
18. |
Orzeł Kolno |
16 |
9 |
13:35 |