W zaległym spotkaniu IV Ligi Podlaskiej suwalski zespół wysoko pokonał zajmującego 5. miejsce Tura Bielsk Podlaski i dzielą go już z tylko 2 punkty do prowadzącego w tabeli KS-u Wasilków.
Piłkarze suwalskiej drużyny sprawili najlepszy imieninowy prezent Łukaszowi Jutkiewiczowi, prezesowi Wigier, ale też sobie samym. Efektowne asysty zanotowali Łukasz Kubrak i Łukasz Trąbka, który na dodatek wywalczył rzut karny.
We wczorajszej zapowiedzi pisaliśmy, że Tur jest wygodnym rywalem dla Biało-Niebieskich, którzy w poprzednim sezonie wygrali z nim 4:2 i 4:1. Nie spodziewaliśmy się jednak, że za trzecim razem Wigrom pójdzie jeszcze łatwiej w starciu z czołowym, bądź co bądź, czwartoligowcem.
- Przyjechaliśmy do Suwałk bez czterech podstawowych zawodników, ale to nas nie tłumaczy – mówi Dariusz Szklarzewski, trener Tura. – Wiedzieliśmy, że Wigry są piłkarsko lepsze, że od początku będziemy cierpieć. Do przerwy jeszcze jakoś to wyglądało, ale kiedy na początku II połowy straciliśmy drugą bramkę, spuściliśmy już głowy. Drużyna Wigier, suwalski klub przerastają tę ligę, życzę im awansu.
Wigry muszą awansować choćby po to, żeby dalej rozwijali się ich piłkarze. Lider drużyny, Bartosz Gużewski wygląda na tle przeciwników jak profesor wśród uczniów. Jak najszybciej powinien grać w nawet wyższej niż III liga. W spotkaniu z Turem, oprócz decydujących podań, zdobył dwie piękne bramki po uderzeniach zza pola karnego raz lewą nogą w kierunku dalszego słupka, raz prawą w samo okienko. Ręce same składały się do oklasków.
W środowy wieczór Wigry z miejsca ruszyły na głęboko cofniętego rywala i stwarzały okazja za okazją, ale na posterunku był 18-letni bramkarz gości Mateusz Danielczyk. Gospodarzy z uderzenia nie wybił kontuzja Oskara Osipiuka, którego już w 17 minucie musiał zmienić Radosław Gulbierz. Zajął on miejsce na lewym wahadle, a do środka, w sąsiedztwo 17-letniego Kapra Rejterady, przesunięty został Łukasz Kubrak.
Ataki Wigier przyniosły efekt w 34 minucie. Piłkę rywalom blisko ich pola karnego odebrał Łukasz Trąbka, podciągnął praw stroną i idealnie zagrał na bliższy słupek na głowę Kamila Zalewskiego. Snajper Wigier nie miał problemów z pokonaniem bramkarza przyjezdnych i na przerwę Biało-Niebiescy schodzili prowadząc 1:0.
- Uspokoił nas ten gol, bo mieliśmy problemy ze sforsowaniem zasieków, ustawionych przez nisko broniących przeciwników – mówi Paweł Cimochowski, trener Wigier. - W przerwie uzgodniliśmy, w jaki sposób mamy zdobywać kolejne bramki.
Sposób okazał się dobry, bo już w 3 minucie drugiej części rzut karny dla Wigier wywalczył bardzo dobrze dysponowany tego wieczora Łukasz Trąbka. Skutecznym egzekutorem „11” okazał się Maciej Makuszewski, którego gol na 2:0 jeszcze bardziej podochocił miejscowych do kolejnych trafień.
Po niespełna godzinie było 3:0, kiedy akcję prawą stroną do końcowej linii przeprowadził Łukasz Kubrak i podał wzdłuż drugiego metra do często zapędzającego się do przodu Eduarda Serbuła. Stoperowi Wigier wystarczyło przystawić nogę i piłka wpadła do siatki.
Po tym golu trener Tura zdecydował o zmianie bramkarza.
- Mateusz Danielczyk nie ponosi winy za stratę żadnej z tych bramek, ale przy tym wyniku pozwoliłem zadebiutować 17-letniemu Pawłowi Selwesiukowi, który na treningach zapracował na to, by dać mu szansę – tłumaczy Dariusz Szklarzewski.
W debiucie Paweł Selwesiuk dał się pokonać trzykrotnie, ale tez nie jest winien straconych goli. Wspomnieliśmy już o dwóch pięknych strzałach Bartosza Gużewskiego, a szósty gol dla Wigier padł po kolejnym rzucie karnym, wywalczonym przez 17-letniego Kacpra Babkowskiego, który zagrał szybka, dwójkową akcję z Maciejem Makuszewskim i nie zakończył jej strzałem, bo został sfaulowany w polu karnym gości.
Macij Makuszewski tym razem oddał piłkę Pawłowi Omilianowiczowi, który lada chwila zostanie ojcem, a rezerwowy napastnik Wigier nie omieszkał wykorzystać okazji.
Graczy Tura stać było tylko na honorowego gola, za to strzelonego po bardzo ładnej akcji. Kontrę wyprowadził i zakończył Patryk Niemczynowicz, który zagrał protopadle do Mateusza Jambrzyckiego, a ten efektownie odegrał do niego piętą.
- Znowu nie udało się nam zachować czystego konta – przyznaje Paweł Cimochowski. – Mamy nad czym pracować i skupimy się na tym w następnym mikrocyklu treningowym.
„Następnym”, bo najbliższy będzie wyjątkowo krótki. Już w tę sobotę, 21 października o 17:30 na Zarzeczu suwalski zespół zmierzy się z ostatnią w tabeli Cresovią Siemiatycze.
Tekst i fot. Wojciech Drażba
Zaległy mecz 4. kolejki IV Ligi
Wigry Suwałki – Tur Bielsk Podlaski 6 : 1 (1:0)
Bramki: 1:0 – Kamil Zalewski 34, 2:0 – Maciej Makuszewski 49-karny, 3:0 – Eduard Serbuł 57, 4:0 – Bartosz Gużewski 67, 4:1 – Patryk Niemczynowicz 74, 5:1 – Bartosz Gużewski 78, 6:1 – Paweł Omilianowicz 86-karny.
Wigry: Maciej Aleksandrowicz – Beniamin Przełomski, Jakub Płoszkiewicz, Eduard Serbuł, Łukasz Trąbka (66. Paweł Omilianowicz), Kacper Rejterada, Oskar Ospiuk (17. Radosław Gulbierz), Bartosz Gużewski (86. Paweł Fajkowski), Łukasz Kubrak (76. Kacper Babkowski), Maciej Makuszewski, Kamil Zalewski (80. Krzysztof Cudowski).
Tur: Mateusz Danielczyk (64. Paweł Selwesiuk) – Dawid Koc (68. Jakub Troc), Mateusz Jambrzycki (86. Damian Doliński), Paweł Łochnicki, Bartosz Gulewicz, Patryk Niemczynowicz, Krystian Kulikowski, Damian Onacik, Rafał Kulikowski, Daniel Daniłowski (Olaf Wysocki), Marcin Bazylewski.
Tabela IV ligi
L.P. |
NAZWA |
MECZE |
PKT |
BRAMKI |
1. |
KS Wasilków |
13 |
37 |
61 : 10 |
2. |
Wigry Suwałki |
13 |
35 |
56 : 17 |
3. |
Warmia Grajewo |
13 |
29 |
52 : 14 |
4. |
Ruch Wysokie Mazowieckie |
13 |
28 |
34 : 12 |
5. |
Tur Bielsk Podlaski |
13 |
27 |
26 : 15 |
6. |
KS Michałowo |
13 |
25 |
33 : 23 |
7. |
Promień Mońki |
13 |
25 |
32 : 22 |
8. |
Wissa Szczuczyn |
13 |
24 |
32 : 21 |
9. |
Krypnianka Krypno |
13 |
21 |
20: 18 |
10. |
Sparta Szepietowo |
13 |
20 |
18 : 23 |
11. |
Orlęta Czyżew |
13 |
14 |
24 : 36 |
12. |
KS Śniadowo |
12 |
12 |
19 : 32 |
13. |
MOSP Białystok |
13 |
9 |
18 : 33 |
14. |
Czarni Czarna Białostocka |
12 |
8 |
14 : 31 |
15. |
Dąb Dabrowo Białostocka |
13 |
6 |
11 : 40 |
16. |
KS Grabówka |
13 |
5 |
11 : 39 |
17. |
Hetman Tykocin |
13 |
4 |
14 : 46 |
18. |
Cresovia Siemiatycze |
13 |
3 |
13 : 54 |
Pary 14. kolejki
Sobota, 21 października
Wigry Suwałki - Cresovia Siemiatycze 17:30
Sparta 1951 Szepietowo - Czarni Czarna Białostocka 14:40
MOSP Białystok - Ruch Wysokie Mazowieckie 12:00
KS Grabówka - Dąb Dąbrowa Białostocka 16:00
Tur Bielsk Podlaski - Promień Mońki 13:00
Hetman Tykocin - KS Śniadowo 15:00
Warmia Grajewo - Krypnianka Krypno 15:00
Niedziela, 22 października
KS Michałowo - Wissa Szczuczyn 13:00
Orlęta Czyżew - KS Wasilków 14:00