W środę w Mariampolu suwalczanie zagrają sparing z trzecioligowym Płomieniem Ełk, a w sobotę z miejscową Suduvą, piątą drużyną A-Lygi. Nie wiadomo, czy składzie Wigier znajdzie się już nowy lewoskrzydłowy.
- Wciąż poszukujemy następcy Karola Mackiewicza, piłkarza o podobnych do niego walorach – nie kryje Zbigniew Kaczmarek, trener Wigier. – Trwają negocjacje z kandydatami, ale za wcześnie mówić o nazwiskach.
Suwalski klub rezygnuje z dalszego testowania lewonożnego Ramunasa Radaviciusa z Zalgirisu Wilno. 34-letni reprezentant Litwy nie przekonał szkoleniowca podczas sparingów z Jagiellonią oraz Atlantasem Kłajpeda i nie wystąpił już w minioną sobotę przeciwko Utenisowi Utena. Podobnie rzecz się ma z 23-letnim Adamem Pomianem. Wychowanek Wigier, który może występować na obu stronach pomocy, jesienią był wypożyczony do trzecioligowej Rominty Gołdap, a teraz próbował wrócić do kadry biało-niebieskich.
- Adam jest szalenie ambitny, ale miałby problemy z wywalczeniem miejsca w składzie – mówi trener suwalczan. – To jeszcze młody piłkarz i najważniejsze jest to, żeby regularnie grał, najlepiej w przynajmniej drugoligowym zespole. Daliśmy mu wolna rękę w poszukiwaniu klubu.
Na testach wciąż przebywają napastnik Robert Hirsz, ostatnio grający w Bytovii Bytów oraz niedawny młodzieżowy reprezentant kraju Bartosz Żurek z Legii II Warszawa. W ostatnim, wygranym 4:0 sparingu z Utenisem Utena (poniżej prezentujemy gole z tego meczu) nie zachwycili, zresztą jak cała drużyna, ale wszystko wskazuje na to, że podpiszą umowy z suwalskim klubem.
- W meczu z Utenisem zaprezentowaliśmy się gorzej niż przeciwko Atlantasowi, ale to już trzeci tydzień ciężkich treningów i zawodnicy mogą odczuwać zmęczenie – tłumaczy Zbigniew Kaczmarek. – Przerywnikiem będzie środowy sparing z Płomieniem Ełk, a do Mariampola wrócimy w sobotę na tygodniowe zgrupowanie, podczas którego rozegramy trzy sparingi.
W zgrupowaniu na Litwie powinien już uczestniczyć wracający do zdrowia Kamil Adamek, który w minionym tygodniu podpisał umowę na kolejną rundę. Jest tez nadzieja, że do pełni sił dojdą Sebastian Radzio oraz Kamil Zapolnik, którzy leczą urazy doznane w sparingu z Jagiellonią w Białymstoku.
Ramunas Radavicius