Dwaj skrzydłowi - niedawny młodzieżowy reprezentant Polski Bartosz Żurek z rezerw Legii oraz Dawid Jarczak z Ursusa Warszawa przebywają na testach w Wigrach. Suwalscy pierwszoligowcy zaczęli przygotowania od rundy wiosennej od badań wydolnościowych.
Przy 10-stopniowym mrozie podzieleni na siedmioosobowe grupy piłkarze przez godzinę biegali wokół boiska Zespołu Szkół nr 7. Podczas przerw między rundami, z których każda kolejna przeprowadzana była w szybszym tempie pobierano im krew do badań, które określa stopień wytrenowania organizmu.
Wśród biało-niebieskich pojawiło się trzech nowych zawodników: napastnik Kamil Zapolnik, który związał się już z Wigrami na półtora roku oraz dwaj pomocnicy, ostatnio grający w trzecioligowych warszawskich klubach, którzy spróbują przekonać trenera Zbigniewa Kaczmarka do swojej przydatności.
21-letni Bartosz Żurek, wychowanek Ponidzia Nida Pińczów przed ponad trzema laty trafił do Legii Warszawa, w której zaliczył 23 mecze i 6 goli w Młodej Ekstraklasie oraz jedno spotkanie w „dorosłej” ekstraklasie. Wiosną 2013 r. 10-krotnie wybiegał na boiska ekstraklasy w barwach GKS Bełchatów, a w sierpniu, już jako zawodnik Cracovii, pokazał się suwalskiej publiczności w meczu Polska - Litwa U-20. Prowadzeni wówczas przez Jacka Zielińskiego, dzisiaj dyrektora sportowego Wigier, biało-czerwoni wygrali 2:0. Rok temu podczas zgrupowania krakowskiego zespołu w Turcji Bartosz Żurek zerwał więzadła w kolanie. Latem wrócił do stołecznego klubu, w rezerwach Legii zagrał jesienią w dwóch meczach.
- W Legii się nie przebił, jest bardzo zdeterminowany, żeby udało się mu w Suwałkach. Ma bardzo dobra lewa nogę, duże umiejętności do konstruowania akcji, gorzej radził sobie w obronie – ocenia niedawnego podopiecznego z kadry narodowej młodzieżowców Jacek Zieliński. – Jeżeli Bartek z dobrej strony pokaże się w sparingach, wypożyczymy go z Legii.
Przed rokiem na testach w Legii, a wcześniej w Górniku Zabrze był 23-letni pomocnik Dawid Jarczak. Wychowanek Korony Kielce występował w III-ligowych MKS Stąporków, a przez ostatnie dwa lata w Ursusie Warszawa, który latem walczył w barażach o awans do zreformowanej II ligi, a teraz jest wiceliderem łódzko-mazowieckiej III ligi.
- Szybki, dobrze radzący sobie po obu stronach boiska Jarczak jest jednym z najlepszych skrzydłowych w III lidze – uważa dyrektor Wigier. – Teraz musi nas przekonać, że warto mu dać szansę dwa szczeble wyżej.
Jacek Zieliński prowadzi rozmowy z dwoma skrzydłowymi i napastnikiem z zagranicy, którzy mogliby wzmocnić kadrę Wigier.
Pierwszy sparing suwalski zespół rozegra w tę sobotę w południe z Jagiellonią w Białymstoku.