Wigry Suwałki - Czarni Czarna Białostocka 13:0. Festiwal strzelecki na Zarzeczu, do awansu 4 kroki

Festiwal strzelecki urządzili zawodnicy Wigier Suwałki w meczu 30. kolejki podlaskiej IV Ligi. Biało - Niebiescy po jednostronnym meczu rozgromili gości z Czarnej Białostockiej aż 13:0 (5:0), co daje 143 strzelone gole w lidze. Na drodze do awansu przed zespołem Wigier jeszcze cztery finały, które trzeba wygrać.

Przyzwyczajeni kibice do wysokich zwycięstw na suwalskim Zarzeczu także w tym meczu na pierwsze trafienie nie musieli długo czekać. W 11 minucie worek z bramkami otworzył Kamil Zalewski, który strzałem głową zamknął akcję rozegraną z rzutu rożnego.

Cztery minuty później Zalewski wpisał się na listę strzelców po raz drugi wykorzystując płaskie dośrodkowanie od Łukasza Trąbki. W 19 minucie na 3:0 podwyższył Krzysztof Cudowski, który po kontrataku i dograniu Macieja Makuszewskiego wykorzystał stuprocentową sytuację.

Czwarte trafienie dla Wigier padło łupem Bartosza Gużewskiego. Pomocnik Wigier po wyrzucie piłki z autu przejął piłkę i indywidualnie dryblując czterech zawodników wbiegł w pole karne i płaskim strzałem podwyższył rezultat. Na 5:0 jeszcze w pierwszej odsłonie strzelił Krzysztof Cudowski, który po asyście Macieja Makuszewskiego nie zmarnował wyśmienitej okazji.

Gracze z Czarnej Białostockiej w drugiej połowie doznali jeszcze większego skarcenia. W 52 minucie hat-tricka skompletował Cudowski, a chwilę później swojego pierwszego gola z barwach Wigier strzałem z dystansu zdobył Michał Mościcki, który w tym meczu wybiegł w wyjściowej jedenastce.

W 59 minucie było już 8:0. Po wyprowadzonym kontrataku przez Makuszewskiego, Cudowskiemu nie pozostało nic innego jak dostawić nogę i skierować piłkę do pustej bramki rywali.

Apetyt rósł w miarę jedzenia i Biało - Niebiescy nie zamierzali się zatrzymywać. Przed polem karnym walkę o piłkę wygrał Kacper Głowicki, wbiegł w szesnastkę i płaskim uderzeniem do bramki dopisał się na obszerną już listę strzelców.

W tym meczu był pomysł, była determinacja, walka, tempo i intensywność, której wymagamy. Zasłużone z naszej strony zwycięstwo - kwitował szkoleniowiec Wigier, Paweł Cimochowski.   

Po dziewiątym trafieniu goście mogli odetchnąć, ale tylko przez niespełna 20 minut. Świetną okazję strzałem z woleja wykorzystał wprowadzony chwilę wcześniej Paweł Omilianowicz, a jego śladem poszedł kolejny zmiennik w tym meczu - Łukasz Kubrak, który z bliska strzelił na 11:0.

- Do mnie jeszcze nie dociera. Jako trener pracujący 12 lat w tym zawodzie nie spotkałem się z czymś takim. Nie doznałem tak druzgocącej porażki. Boli rozmiar, styl i ilość popełnionych błędów przez mój zespół. Powinniśmy podjąć rękawice i nie kończyć meczu z dwucyfrowym wynikiem - komentował rozżalony trener gości Mateusz Woroniecki.

Przed końcem meczu przypomniał jeszcze o sobie Kamil Zalewski. Hat-tricka ustrzelił po dośrodkowaniu na dalszy słupek od Kacpra Rejterady, który chwilę później strzałem z dystansu także zdobył gola, 13, ostatnią bramkę w tym jednostronnym meczu.

- Stąpamy twardo po ziemi i wiemy, że do zakończenia ligowych rozgrywek zostały 4 kolejki i do tych kolejnych meczy też musimy się optymalnie przygotować - odpowiadał Paweł Cimochowski na przyspieszone gratulacje awansu od trenera Czarnej Białostockiej.

Piłkarze Wigier mają jeszcze do rozegrania cztery ligowe mecze, które by przypieczętować awans muszą wygrać, chyba, że wcześniej nieoczekiwanej porażki dozna wicelider z Wasilkowa.

- Zaczęliśmy maraton, przed nami 4 kroki w lidze i pucharowy finał. W środę mamy kolejny mecz w Siemiatyczach, a w niedzielę ze Szczuczynem. Teraz jest czas na regenerację i przygotowania do kolejnych meczów, istotnych do efektu całościowego - kończył pomeczową wypowiedź trener Wigier.

Adrian Milewski; fot. Miłosz Kozakiewicz 

Wigry Suwałki - Czarni Czarna Białostocka 13 : 0 (5:0)

Bramki: Kamil Zalewski 11, 15, 88, Krzysztof Cudowski 19, 39, 59, Bartosz Gużewski 31, 52, Michał Mościcki 55, Kacper Głowicki 61, Paweł Omilianowicz 79, Łukasz Kubrak 84, Kacper Rejterada 89.

Wigry: Jakub Kanclerz - Przemysław Modzelewski (79 Beniamin Przełomski), Filip Kozłowski (58 Bruno Sowulewski), Pavlo Berezianskyi, Kacper Głowicki (72 Łukasz Kubrak), Łukasz Trąbka, Michał Mościcki (65 Paweł Omilianowicz), Bartosz Gużewski, Maciej Makuszewski, Kamil Zalewski, Krzysztof Cudowski (58 Kacper Rejterada).

Pozostałe wyniki 30. kolejki

Piątek, 24 maja

MOSP Białystok - Dąb Dąbrowa Białostocka 5 : 0

Orlęta Czyżew - Promień Mońki 2 : 2

Sobota, 25 maja 

Wissa Szczuczyn - Cresovia Siemiatycze 4 : 2

Niedziela, 26 maja 

Tur Bielsk Podlaski - KS Śniadowo 1 : 1

KS Michałowo - Warmia Grajewo 0 : 1

KS Grabówka - KS Wasilków 1 : 3

Hetman Skłodowscy Tykocin - Krypnianka Krypno 0 : 0

Sparta 1951 Szepietowo - Ruch Wysokie Mazowieckie 0 : 2

Tabela IV ligi

Pary 31. Kolejki

Środa, 29 maja

Czarni Czarna Białostocka - Sparta 1951 Szepietowo 15:00

Cresovia Siemiatycze - Wigry Suwałki 17:00

Wissa Szczuczyn - KS Michałowo 17:30

Dąb Dąbrowa Białostocka - KS Grabówka 17:30

Ruch Wysokie Mazowieckie - MOSP Białystok 18:00

KS Wasilków - Orlęta Czyżew 17:00

Promień Mońki - Tur Bielsk Podlaski 18:00

KS Śniadowo - Hetman Tykocin 18:00

Krypnianka Krypno - Warmia Grajewo 18:00