Do końca 2019 roku za 300 milionów euro uruchomiony zostanie gazociąg, który przebiegnie obok Suwałk. Jego dokładna trasa nie jest jeszcze znana, ale linia najprawdopodobniej będzie wyznaczona wzdłuż mostu energetycznego 400kV. Gaz popłynie nie tylko na Litwę, ale również do miejscowości leżących przy gazociągu.
- Polski Gaz-System oraz litewski Amber Grid podpisały umowę trójstronną z unijną agencją w sprawie pomocy finansowej dla inwestycji budowy gazowego połączenia Polska-Litwa. Wsparcie jakie przyznała Unia Europejska to 295,4 miliona euro - poinformowała Małgorzata Polkowska, rzecznik prasowy spółki Gaz-System.
Gazociąg ma połączyć kraje nadbałtyckie z europejską siecią gazową. Inwestycja zakończy się w 2019 roku. Będzie to 534 kilometrowa linia przesyłowa, z czego 357 kilometrów przebiegnie przez Polskę, a 177 kilomtrów po terenie Litwy. Rocznie na północ przesyłowych będzie nią 2,4 miliardów metrów sześciennych gazu. Dzięki temu Litwa, Łotwa i Estonia będą niezależne od rosyjskiego gazu. Koszt całej inwestycji to niemal 560 milionów euro.
Na gazociagu zyskają również gminy Suwalszczyzny. Gaz-System już kilka lat temu zapewniał, że nie ma przeszkód, aby do gazociągu dołączały się lokalne sieci dystrybucyjne. Takie plany mają m.in. Suwałki.
(mkapu)
fot. Gaz-System
