Ratusz unieważnił przetarg na przebudowę 300 metrowego odcinka ulicy Utrata. Powstać ma tam ścieżka rowerów i nowy chodnik. Choć o inwestycję starały się dwie firmy, to urzędnicy uznali, że proponowane przez nie kwoty są zbyt wysokie.
W przetargu wytarowały dwie firmy. Pierwsza to Strabag, który buduje nową drogę do Bakałarzewa. Drugą jest Pribex. Znany suwalczanom z budowy przedłużenia ulicy Wigierskiej, nowego ronda na Reja oraz przebudowy skrzyżowania Kościuszki, Dwernickiego i Sikorskiego.
Przetarg unieważniono, bo żadna z firm nie trafiła z ceną. Urząd Miejski zaplanował bowiem, że za inwestycję zapłaci maksymalnie 1 988 443 zł. Strabag zażądał o ponad 600 tysięcy więcej. Różnica między propozycją Pribex-u, a kwotą maksymalną Urzędu Miejskiego była o wiele niższa i wyniosła 11,5 tysiąca złotych.
Prezydent Suwałk nie ukrywa, że cieszy się, że inwestycji wygrał nie właśnie Pribex. Współpraca między tą firmą a Ratuszem nie jest zbyt dobra. A i sami suwalczanie narzekają na tempo i jakość prowadzonych prac.
- Nie możemy pozwolić, aby prace drogowe prowadziła taka firma, która zablokuje ruch na krajowej „ósemce” - podkreśla Czesław Renkiewicz.
Prace prowadzone będą bowiem na jednym z ważniejszych odcinków Utraty - od Przytorowej do Utrary. Łącznie powstanie tam 275 metrów ścieżki rowerowej. Niezbędna będzie też zmiana geometrii dwóch skrzyżowań.
- Jeszcze do 30 października przebudowane zostanie skrzyżowanie na Przytorowej i część chodnika. W 2015 roku prace prowadzone będą dalej do skrzyżowania z Sejneńską - zapowiada Zygmunt Szutkiewicz, naczelnik wydziału inwestycji.
Miejscem rozdzielającym dwa etapy będzie wjazd do lecznicy weterynaryjnej.
Przetarg zostanie powtórzony. Ratusz liczy, że w drugim podejściu swoją gotowość na przebudowę Utraty zgłosi więcej firm.
(mkapu)
[24.06.2014] Dzięki trasie rowerowej przebudują dwa skrzyżowania