W cieniu wielkiej międzynarodowej polityki pozostają, niestety, prawie zapomniane przez polityków i media protesty polskich rolników. A trwają w zasadzie od 2 grudnia 2012 roku. Rolnicy co i raz manifestują, blokują nawet drogi, podpisują porozumienia z resortem rolnictwa i ... znów wychodzą na ulice i dogi, bo - zdaniem rolników – ustalenia nie są realizowane.
GÅ‚ownie chodzi o eliminacjÄ™ tzw. „sÅ‚upów” przy sprzedaży paÅ„stwowej ziemi uprawnej. Od 14 stycznia br., we wsi PÅ‚awinek, niedaleko InowrocÅ‚awia, w pomorskim, trwa kolejny protest rolników. Przy drodze prowadzÄ…cej do WÅ‚ocÅ‚awka stanęły oflagowane ciÄ…gniki i przyczepa kempingowa, w której Å›piÄ…. Tym razem chÅ‚opi nie zablokowali drogi, bo polska sprawiedliwość ostro wzięła siÄ™ za tych, co wczeÅ›niej protestowali.
Sąd nad chłopami
Dwunastu rolników, spoÅ›ród setek protestujÄ…cych w sierpniu ubiegÅ‚ego roku w GrudziÄ…dzu stanęło 17 stycznia br. przed sÄ…dem z powodu zakÅ‚ócania porzÄ…dku w mieÅ›cie. Rolnicy blokowali wtedy przejÅ›cia dla pieszych, domagajÄ…c siÄ™ m. in. wyższych cen skupu zbóż.
W dniu 1 sierpnia 2013 w Grudziądzu na ulicy Gdyńskiej nie stosowali się do sygnalizatora świetlnego, przekraczali jezdnię w czasie, gdy sygnalizator nadawał sygnał czerwony dla ruchu pieszego (...) - tak oskarżenia argumentowała policja.
Na poczÄ…tku sierpnia ubiegÅ‚ego roku rolnicy blokowali miasto, paraliżujÄ…c ruch na drogach krajowych i autostradzie A1. GÅ‚ównym powodem manifestacji byÅ‚y niskie ceny skupu zbóż. Tona pszenicy w okresie żniw kosztowaÅ‚a nawet niecaÅ‚e 600 zÅ‚. Nie lepiej byÅ‚o też z rzepakiem. PrzeciÄ™tna cena skupu rzepaku w III kwartale byÅ‚a o 30 % niższa niż w tym samym okresie przed rokiem.
Rolnicy poinformowali o proteÅ›cie wÅ‚adze powiatu. Pismo do UrzÄ™du Miasta w GrudziÄ…dzu wpÅ‚ynęło prawdopodobnie z opóźnieniem. Rolnicy twierdzÄ… jednak, że nikt nie poinformowaÅ‚ ich o tym, że protest jest nielegalny.
Aż strach pomyÅ›leć, co by byÅ‚o siÄ™ dziaÅ‚o, gdyby chÅ‚opom wpadÅ‚ do gÅ‚owy pomysÅ‚, aby urzÄ…dzić jakiÅ› Majdan na rynku w GrudziÄ…dzu lub zająć jakiÅ› urzÄ…d gminy, i nie wyjść z niego przez dwa miesiÄ…ce. I aż dziw, że - jak na razie - choć do GrudziÄ…dza, czy InowrocÅ‚awia bliżej, jak do Kijowa, nie przybyÅ‚ do chÅ‚opów żaden polski polityk, by ich wesprzeć.
We wtorek, 21 stycznia, akurat przypada 140 rocznica urodzin Wincentego Witosa, dziaÅ‚acza ludowego, kilkakrotnego premiera Polski w okresie miÄ™dzywojennym. ByÅ‚ on wielkim zwolennikiem posiadania przez chÅ‚opów ziemi. W poniedziaÅ‚ek 20 stycznia przybili do protestujÄ…cych przynajmniej przedstawiciele Instytutu Grabskiego, którzy wrÄ™czyli protestujÄ…cym portret najwybitniejszego dziaÅ‚acza chÅ‚opskiego.
Ceny z kosmosu
Zaniepokojenie rolników sprzedażą paÅ„stwowych gruntów rolnych jest zrozumiaÅ‚e, szczególnie, że od 2016 roku nie bÄ™dzie już w zasadzie żadnych ograniczeÅ„ dla ich wykupu przez obcokrajowców. Obecnie na przetargach rekordowa cena, jaka padÅ‚a na terenach protestu wyniosÅ‚a 124 tys. zÅ‚ za hektar! Kogo stać na takie bajoÅ„skie kwoty?
Rolnicy uważajÄ…, że chodzi o przejmowanie ziemi przez zagraniczne koncerny za pomocÄ… podstawionych osób tzw. „sÅ‚upów”. W ten sposób ziemia przeznaczona na powiÄ™kszenie gospodarstw rodzinnych do nich nie trafia.
Zmienić prawo
ŻądajÄ… takiego zmodyfikowania przepisów regulujÄ…cych obrót ziemiÄ… w Polsce, by w lepszy sposób zabezpieczono interesy polskich rolników KupujÄ…cy powinien, np. mieć zakaz sprzedaży ziemi przez 15 lat, pod rygorem zapÅ‚acenia kary i obowiÄ…zek prowadzenia przez ten czas gospodarstwa rolnego.
Problem obecnie w tym, że w przetargach ograniczonych mogÄ… startować rolnicy, którzy majÄ… zaÅ›wiadczenie z danej gminy o tym, że prowadzÄ… tam dziaÅ‚alność rolniczÄ…, a Agencja NieruchomoÅ›ci Rolnych nie ma tu wyboru i musi dopuÅ›cić takÄ… osobÄ™ do przetargu. Tymi „sÅ‚upami” sÄ… zatem czÄ™stokroć sÄ…siedzi. KupujÄ… ziemiÄ™ za pieniÄ…dze uzyskane dziÄ™ki umowie pożyczki, jakÄ… zawarli z jakimÅ› zagranicznym podmiotem gospodarczym. W późniejszym etapie ów „sÅ‚up”, po prostu nie spÅ‚aca pożyczki i podmiot zagraniczny zaspokaja swojÄ… wierzytelność poprzez przejÄ™cie zakupionej nieruchomoÅ›ci.
„Nie tylko na Pomorzu Zachodnim dziejÄ… siÄ™ takie rzeczy. WszÄ™dzie jest wyprzedawana Polska ziemia w obce rÄ™ce, zarówno w niemieckie, duÅ„skie, holenderskie jak i szkocki- mówiÅ‚ podczas protestu w Szczecinie Zbigniew Grajoszek, przewodniczÄ…cy Komitetu ProtestujÄ…cych Rolników Pomorskich przy NSZZ „Solidarność” Rolników Indywidualnych.
Edward Kosmal, szef rolniczej "S" w regionie pomorskim mówiÅ‚ na spotkaniach z ministrem rolnictwa, że w obcych rÄ™kach może być ponad 100 tys. ha ziemi w zachodniopomorskim. Rolnicy twierdzÄ…, że wedÅ‚ug KRS (sprawdzali udziaÅ‚owców spóÅ‚ek i zmiany akcjonariatu) spóÅ‚ki majÄ… 117 tys. ha. Dwa razy tyle dzierżawiÄ…. To gÅ‚ównie Niemcy, DuÅ„czycy, Holendrzy. SkÄ…d takie dane? M.in. z analizy KRS (rejestr spóÅ‚ek). Organizacje rolnicze sprawdzajÄ…, z jakimi spóÅ‚kami powiÄ…zani sÄ… zwyciÄ™zcy przetargów, którzy licytujÄ… nawet 50-60 tys. zÅ‚ za hektar (przy normalnych cenach 20-30 tys. zÅ‚). Później monitorujÄ…, co dzieje siÄ™ z tymi gruntami. Oficjalnie sprzedać ich nie można, wiÄ™c sÄ… wnoszone aportem do spóÅ‚ek. Niektóre osoby stajÄ…ce do przetargów majÄ… udziaÅ‚y w kilku lub nawet kilkunastu spóÅ‚kach.
Czy cokolwiek zmieni obecny, niezauważany przez polityków i media, protest? WÄ…tpliwe. Można mieć różne zdanie o tragicznie zmarÅ‚ym Andrzeju Lepperze, ale po jego Å›mierci nie ma na wsi lidera, który nie tylko potrafiÅ‚by zorganizować protest, ale zainteresować nim Å›wiat polityki.
Na Litwie będzie referendum?
Tymczasem podobny bój toczy siÄ™ i na Litwie. Tam jednak rolnicy zorganizowali siÄ™, zebrali ponad 300 tysiÄ™cy podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie ograniczenia sprzedaży ziemi uprawnej cudzoziemcom (ustawowy wymóg to 300 tys.). Jak na niespeÅ‚na 3- milionowy kraj, to naprawdÄ™ dużo podpisów, szczególnie, że gospodarstw rolnych jest na Litwie ok. 200 tysiÄ™cy. Niewykluczone wiec, że referendum odbÄ™dzie siÄ™.
Od 2014 r. na Litwie przestanie obowiÄ…zywać zakaz sprzedaży ziemi rolnej obcokrajowcom, wtedy też prognozowany jest wzrost cen i popytu na litewskie grunta, które obecnie należą do najtaÅ„szych w Europie. Inicjatorzy referendum chcÄ… wprowadzenia do Konstytucji zapisu, że prawo wÅ‚asnoÅ›ciowe do ziemi, wód Å›ródlÄ…dowych, lasów, parków mogÄ… posiadać wyÅ‚Ä…cznie paÅ„stwo lub obywatele Republiki Litewskiej oraz, że "kwestie wydobycia i użytkowania zasobów naturalnych o paÅ„stwowym i spoÅ‚ecznym znaczeniu mogÄ… być ustalane wyÅ‚Ä…cznie poprzez referendum".
WedÅ‚ug danych Ministerstwa Rolnictwa, dziÅ› okoÅ‚o 20 proc. litewskiej ziemi znajduje siÄ™ wÅ‚aÅ›nie we wÅ‚asnoÅ›ci firm i spóÅ‚ek. SÄ… to jednak tylko oficjalne dane, bo nieoficjalnie mówi siÄ™ również o prywatnych poÅ›rednikach, którzy dziÅ› skupujÄ… tanio ziemiÄ™ dla obcokrajowców. Tanio, bo jak tÅ‚umaczÄ… nam w Zrzeszeniu WÅ‚aÅ›cicieli Ziemskich, wÅ‚aÅ›nie ograniczenie rynku powoduje, że ceny na ziemiÄ™ sÄ… dziÅ› zaniżone, co sprzyja różnej maÅ›ci spekulantom, którzy dziÅ› skupujÄ… ziemiÄ™. Oni też sÄ… przeciwni sprzedaży ziemi obcokrajowcom, ponieważ wejÅ›cie na rynek ziemski zagranicznego kapitaÅ‚u wywinduje cenÄ™ nieruchomoÅ›ci. Inicjatorzy przeprowadzenia referendum straszÄ… też wariantem Å‚otewskim, gdzie - jak twierdzÄ… - po zniesieniu ograniczeÅ„ dla obcokrajowców - aż 70 proc. ziemi znalazÅ‚a siÄ™ w rÄ™kach cudzoziemców.
Jan Wyganowski
Na fot. Protest rolników we wsi PÅ‚awinek. Fot organizatorów