Kiedy organizujemy przyjęcie, musimy wiedzieć, ilu przyjdzie gości i co będą jedli. Podobnie jest z turystyką. Musimy wiedzieć, ilu turystów do nas przyjeżdża, na jak długo i jakie mają oczekiwania, a następnie precyzyjnie nakierować kampanię promocyjną.
To przykładowe rekomendacje ekspertów. Posłużą one do opracowania strategii rozwoju turystyki. – Pozwoli ona na celowe, dopasowane do sytuacji działania – powiedział marszałek Łukasz Prokorym.
Marszałek wraz z przedstawicielami zarządu województwa wicemarszałkiem Markiem Malinowskim oraz Bogdanem Dyjukiem wzięli udział w czwartkowym (9.01) spotkaniu grupy roboczej do spraw strategii rozwoju turystyki po 2030 roku. Warto podkreślić, że grupa będzie pełnić rolę opiniująco-doradczą, przygotuje założenia i zarys koncepcji, natomiast przygotowanie samej strategii zostanie zlecone zewnętrznej firmie.
– Cieszę się, że dziś rozpoczynamy działania zespołu do spraw budowania strategii rozwoju turystyki w województwie podlaskim. Bardzo państwu dziękuję, że zechcieliście przyjąć zaproszenie do prac w tym zespole – powiedział marszałek Łukasz Prokorym.
Dodał też, że strategia będzie dokumentem potrzebnym nie tylko władzom województwa, lecz także Ministerstwu Sportu i Turystyki, gdyż ułatwi dopasowanie pewnych działań, pomysłów do turystyki w naszym regionie, szczególnie w kontekście sytuacji międzynarodowej.
– Chcemy tutaj wypracować, jakie działania powinniśmy podejmować samodzielnie bądź we współpracy z interesariuszami rynku turystycznego, ale także instytucjami i urzędami – wyjaśniał Bogdan Dyjuk, odpowiedzialny za turystykę. – Zależy nam na przygotowaniu różnych scenariuszy rozwoju turystyki zarówno na lata tłuste, jak i chude.
W spotkaniu wzięli udział wojewoda podlaski Jacek Brzozowski, radni wojewódzcy: Igor Łukaszuk, Jerzy Leszczyński, Stanisław Derehajło, Mikołaj Janowski, Łukasz Nazarko, Olimpia Pabian, dyrektor Białowieskiego Parku Narodowego, przedstawiciele UMWP zajmujący się turystyką, przedstawiciele organizacji turystycznych, a także eksperci. Ci ostatni kładli m.in. nacisk na konieczność prowadzenia badań zarówno ilościowych, jak i jakościowych dotyczących ilości odwiedzających nas turystów oraz ich oczekiwań.
– Z turystyką jest jak z organizowaniem przyjęcia. Musimy wiedzieć, ile osób przyjdzie, kto jest wegetarianinem, a kto je mięso itd. Inaczej jedzenia będzie za mało albo za dużo, goście będą niezadowoleni, a my poniesiemy straty. Turystykę organizujemy dla kogoś, nie da siebie – tłumaczył dr inż. Romuald Ziółkowski z Politechniki Białostockiej.
Podkreślił, że prowadząc badania, warto korzystać z różnych źródeł po to, by obraz był jak najpełniejszy. Dlaczego to takie ważne wyjaśnił na podstawie badań GUS dotyczących ilości turystów odwiedzających Podlaskie. Według nich w 2023 odwiedziło nas prawie 600 tys. turystów, w tym 100 tys. obcokrajowców. Tyle że to obraz niepełny. Badanie powstało bowiem na podstawie meldunków w hotelach czy pensjonatach przyjmujących powyżej 10 osób i nie obejmuje mniejszych ośrodków czy kwater agroturystycznych. Bardziej precyzyjne dane można byłoby pozyskać, analizując np. transakcje kartami płatniczymi – trwają prace nad taką możliwością.
Kolejne wyzwanie to odpowiednia oferta.
– Jedna z zasad marketingu brzmi: wyróżnij się albo zgiń – zauważył Andrzej Szumowski z Krajowej Izby Gospodarczej, który ma wieloletnie doświadczenie w budowaniu rozpoznawalności marek. – Najtańszymi, najszybszymi i najbardziej efektywnymi sposobami na budowanie świadomości marki jest promocja przez kuchnię, kulturę i sztukę.
W jego ocenie niewykorzystanym wciąż potencjałem promocyjnym Podlaskiego jest… mleko. Trzy największe firmy z Podlaskiego są z branży mleczarskiej, jednocześnie znajdują się one wśród pięciu największych firm w Polsce. Te przedsiębiorstwa stanowią jednocześnie markę globalną, gdyż sprzedają swoje produkty do ponad 100 krajów na świecie.
Podczas spotkania omówiono także ideę Podlaskiego Bonu Turystycznego. To inicjatywa nawiązująca do rządowego bonu turystycznego stworzonego na czas pandemii.
– Bon jest adresowany do mieszkańców innych regionów Polski, chcących wykupić w Podlaskiem co najmniej dwa noclegi – powiedział Bogdan Dyjuk. – Jesteśmy w trakcie opracowywania założeń tego rozwiązania.
Te mają być gotowe jeszcze w tym miesiącu. W lutym z kolei ma ruszyć nabór podmiotów z branży hotelarskiej, które są zainteresowane udziałem w programie.
Kolejne posiedzenie grupy roboczej odbędzie się w połowie marca.
Źródło i fot. UMWP