Artur Kosicki pozostaje marszałkiem. Po rozmowach z Jarosławem Kaczyńskim i szefem PiS w Podlaskiem

Artur Kosicki dzisiaj wycofał złożoną dwa dni wcześniej rezygnację ze stanowisko marszałka województwa podlaskiego.

Jak informowaliśmy, marszałek zrezygnował po tym, kiedy Krzysztof Jurgiel, z którym blisko wpółpracował, został zastąpiony na funkcji pełnomocnika regionalnego Prawa i Sprawiedliwości przez Dariusza Piontkowskiego, bilaostockiego posła tej partii, marszałka województwa w latach 2007-2008.

- To są sprawy honorowe. Ja w swoim życiu kieruję się honorem i uważam, że wszyscy powinni to robić. Uważałem, że było to najlepsze rozwiązanie w tej sytuacji – mówił Artur Kosicki (na zdjęciu drugi od lewej) na dzisiejszej konferencji prasowej.

W konferencji uczestniczyli członkowie zarządu województwa, który, jeżeli rezygnacja marszałka byłaby podtrzymana, musiałby zostać ponownie wybrany. Spotkanie z dziennikarzami rozpoczął Dariusz Piontkowski, który powtórzył, że nie widzi powodów do zmiany zarządu województwa, wybranego przez sejmik w którym Prawo i Sprawiedliwość ma 16 na 30 radnych.

- Po rozmowach ze mną i w Warszawie marszałek Artur Kosicki wycofał rezygnację – poinformował nowy szef wojewódzkich struktur PiS. – Można więc uciąć wszelkie spekulacje dotyczące zarządu.

W Warszawie marszałek rozmawia z prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim, który zdecydował o tym, że po 9 latach Krzysztof Jurgiel został zastąpiony przez Dariusza Piontkowskiego.

- Prezes wsparł mnie w tym, bym w dalszym ciągu pełnił funkcję w zarządzie województwa – przyznał Artur Kosicki, który opowiadał o motywach wtorkowej rezygnacji:

- Wielokrotnie już mówiłem, że współpraca samorządu z rządem jest dla mnie istotna. Uważałem i uważam nadal, że tylko zarząd województwa, który posiada nie tylko mandat społeczny, ale też polityczny jest w stanie w pełni realizować program wyborczy. Sytuacja polityczna w województwie podlaskim zmieniła się. Uznałem, że w związku ze zmianą władzy i powołaniem pana Dariusza Piontkowskiego sprawą honoru było dla mnie, żeby poddać się swoistemu votum zaufania. Dziękuję za to votum zaufania. Dalej realizujemy program wyborczy, dalej zmieniamy województwo podlaskie na lepsze - zapowiada Artur Kosicki.

Zdaniem opozycyjnych radnych z Platformy Obywatelskiej wycofanie rezygnacji wcale nie oznacza, że nie będzie ona punktem obrad zaplanowanej na 18 lutego sesji sejmiku. Jeżeli nawet tak się stanie, radni PiS-u przeglosuja wykreślenie tego punktu.