Rada Ministrów podjęła uchwałę, na mocy której w Wieloletnim Programie Inwestycji Kolejowych do roku 2015 znajdzie się 6 projektów przewidzianych do zgłoszenia przez PKP PLK do konkursu w ramach funduszu UE „Łącząc Europę”- podało Centrum Informacyjne Rządu.
Do programu dodano załącznik nr 2, w którym zawarto 6 projektów, jakie PKP Polskie Linie Kolejowe SA zgłosi w 2014 r. do pierwszego konkursu w ramach nowego instrumentu finansowego UE – Funduszu „Łącząc Europę” (Connecting Europe Facility - CEF). Konkursy będą prowadzone na szczeblu Komisji Europejskiej przez Agencję Wykonawczą ds. Innowacji i Sieci" - głosi komunikat.Pierwszy konkurs o unijne dotacje na projekty transportowe z funduszu,,Łącząc Europę’’ (CEF) powinien ruszyć 1 września - informowała wcześniej rzecznik KE ds. transportu.
Inwestycje ujęte w załączniku nr 2 obejmują m.in. „prace na linii E 75 na odcinku Sadowne-Białystok oraz pozostałe prace na odcinku Warszawa Rembertów-Sadowne (modernizacja 213 km torów w korytarzu Warszawa-Kowno-Ryga-Tallin z podniesieniem prędkości pociągów pasażerskich do 160 km/h)”.
Tak więc, na razie nie będzie wniosku o fundusze na trasę Białystok - Suwałki - granica państwa. Ponoć jest to zgodne z harmonogramem resortu.
Przypomnijmy, przed wyborami do europarlamentu ełcki poseł PO - Andrzej Orzechowski, informował, że Rail Baltica zostanie wykonana w całości do granicy z Litwą, a cała trasa po polskiej stronie będzie gotowa do 2023 roku. Odcinek Białystok - Suwałki, jest przewidziany do realizacji do roku 2020, a z Suwałk do granicy z Litwą do 2023 roku.
W lutym br. litewski minister łączności - Rimantas Sinkevičius, oświadczył, że Polska nie będzie rekonstruowała odcinka kolei do granicy z Litwą. „Otrzymałem od polskiego wicepremiera, który jest również ministrem transportu, list który wniósł pewną jasność. Polska w latach 2014-2020 nie planuje rekonstruować odcinka kolei od granicy z Litwą do Białegostoku, a chce rekonstruować tylko odcinek Warszawa-Białystok” - powiedział Rimantas Sinkevičius. „Życie nie stoi w miejscu i nie wiadomo, jak w przyszłości zmienią się priorytety. Obecnie Litwa będzie budowała szybką kolej (do 240 km/h – przyp.red.) od Kowna w kierunku północnym. Natomiast od Kowna do granicy z Polską będziemy budowali odcinek Rail Baltica. Jeśli w przyszłości Polska zmieni plany, to zastanowimy się nad budową szybkiej kolei na tym odcinku” – dodał minister.Minister łączności Litwy Rimantas Sinkevičius dodał, że należy przekonać polską stronę o korzyściach z transeuropejskiej linii kolejowej Rail Baltica, ponieważ budowa szybkiej linii kolejowej Rail Baltica bez udziału Polski nie będzie miała sensu. Polscy politycy próbowali dementować te informacje, ale litewski minister nie cofnął swych słów.
Jak widać, rzeczywiście ostatni po polskiej stronie odcinek Rail Balticy planowany jest po 2020 roku. W „Dokumencie Implementacyjnym do Strategii Rozwoju Transportu do 2020 r.” odcinek Suwałki-Trakiszki znalazł się na ostatnim, 24. (słownie: dwudziestym czwartym) miejscu.
Inne zatwierdzone przez rząd odcinki kolejowe to:
- prace na linii kolejowej E 59 na odcinku Wrocław-Poznań, etap IV, odcinek granica woj. dolnośląskiego-Czempiń (przede wszystkim poprawa stanu połączenia)
- prace na linii kolejowej E 20 na odcinku Warszawa-Poznań, odcinek Sochaczew-Swarzędz (końcowy etap modernizacji odcinka Warszawa-Poznań)
- prace na linii kolejowej Warszawa Włochy-Grodzisk Mazowiecki (zlikwidowanie tzw. wąskiego gardła na wjeździe do Warszawy)
- prace na linii obwodowej w Warszawie - odcinek Warszawa Gołąbki-Warszawa Zachodnia-Warszawa Gdańska (realizacja projektu umożliwi m.in. uruchomienie nowych relacji pociągów z portu lotniczego oraz likwidację tzw. wąskich gardeł w Warszawskim Węźle Kolejowym)
- prace na linii kolejowej E 59 na odcinku Poznań Główny-Szczecin Dąbie (modernizacja 288 km torów dla skrócenia czasów przejazdów w relacjach między Poznaniem a Szczecinem).
Jan Wyganowski