Aż dwa ostrzeżenia wydało we wtorek białostockie biuro prognoz IMGW-PIB. Zmieniło to dotyczące upału i wydłużyło je do czwartku. Do jutra rana natomiast mogą nękać nas burze z opadami deszczu i gradu.
Od kilku dni niezmiennie, a przewiduje się, że do czwartku do godz. 20 temperatura maksymalna w dzień będzie wynosić od 29°C do 32°C. Noce wciąż będą ciepłe: od 17°C do 20°C.
Takie warunki towarzyszą nam od minionego piątku i to sprawiło, że doskonała do kąpieli jest woda w naszych jeziorach. Tradycjnie, najcieplejsza jest w jeziorze Rospoda Filipowska: 27,6°C. W Wigrach nagrzała się już do 25,8°C, a w Hańczy do 23,3°C.
Temperatura wody w jeziorach naszego regionu (IMGW-PIB)
Pływając uważajmy jednak, żeby za daleko nie oddalać się od brzegu, ponieważ dzisiaj od godz. 17:00 do środowego poranka, do godz. 6 prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć opady deszczu do 30 mm, lokalnie do 40 mm oraz porywy wiatru do 90 km/h. Miejscami grad.