Wystarczy nieco skręcić z głównych szos Suwalszczyzny, Mazur, a zobaczy się zarośnięte krzewami, a nawet dorodnymi już drzewami fundamenty domów, zapadłe głęboko w ziemię piwnice czy zwykłe kamienie węgielne. Tu, np. w Rydzewie, Żelazkach czy Romejkach mieszkali kiedyś Mazurzy, Niemcy, potem Polacy przybyli na tę piękną krainę z różnych stron świata. Teraz pozostały po nich tylko wspomnienia, a gdzie indziej, na jakimś pagórku, pod drzewami spoczywają prochy byłych mieszkańców. Po wielu cmentarzach nie pozostało nawet już śladu.
Suwalszczyzna, Ziemia SejneÅ„ska, Augustowska nie jest co prawda wyludniona, ale i tu znajduje siÄ™ co najmniej 200 starych cmentarzy, których już ... nie ma ! Jeszcze przed II wojnÄ… Å›wiatowÄ… chowano tu ludzi. Takie maÅ‚e cmentarze zakÅ‚adano prawie w każdej wiÄ™kszej wsi. Po wojnie maÅ‚e cmentarze powoli zamieraÅ‚y, bliskich zaczÄ™to chować na dużych parafialnych nekropoliach. Wystarczy wyjechać tylko np. z przygranicznych Sejn w kierunku PuÅ„ska, by dowiedzieć siÄ™ od starszych ludzi, że pozostaÅ‚oÅ›ci starych cmentarzy można odnaleźć w Å»egarach, PeÅ‚eliach, Dziedziulach, Burbiszkach, Ogrodnikach, Tauroszyszkach, Ogórkach. W tej ostatniej wiosce pan Pajaujis postawiÅ‚ przed kilkunnastoma laty drewniany krzyż, by przyszÅ‚e pokolenia nie deptaÅ‚y prochów przodków. W 1944 roku miejscowi pochowali tam też żoÅ‚nierza niemieckiego, który - gdy wojsko wycofywaÅ‚o siÄ™ – utonÄ…Å‚. Jego córka na grób swego ojca natrafiÅ‚a dopiero przed kilkoma laty.
ZaroÅ›niÄ™ty byÅ‚ do niedawna także stary katolicki cmentarz w PuÅ„sku, Gmina uporzÄ…dkowaÅ‚a jednak teren i teraz można zobaczyć tam resztki nagrobków, starÄ… kaplicÄ™, gdzie leżą prochy proboszcza tej parafii Kazimiero Jonakaitisa ( 1835 -18881). Na nowym cmentarzu uwaga zaÅ› zwracajÄ… typowe dla tych ziem – smutki.(na fot)
Stosunek do zmarÅ‚ych, miejsc pochówku, Å›wiadczy o kulturze narodu. Ale gdy niebawem bÄ™dziemy Å›pieszyć na groby swych bliskich, by je uporzÄ…dkować przed ÅšwiÄ™tem ZmarÅ‚ych, zatrzymajmy siÄ™ przy starych, czasami już prawie niewidocznych, miejscach pochówku. Odgarnijmy zaroÅ›la, zapalmy choć jednÄ… Å›wieczkÄ™ na czyimÅ› grobie. Tam bowiem spoczywa nasza przeszÅ‚ość, a być może i korzenie wielu z nas. Na tych terenach przez wieki mieszaÅ‚y siÄ™ nacje, kultury, przemierzaÅ‚y jÄ… najprzeróżniejsze wojska, a w prawie każdym z nich szedÅ‚ Polak, odziany – nie ze swej woli – w mundur którejÅ› z armii Å›wiata. PamiÄ™tajmy o tym.
Jan Wyganowski