Spacer po pasie drogi granicznej, wjazd do lasu i zaśmiecanie środowiska. Taką atrakcję zapewniło sobie czterech Belgów i Polak. Za wycieczkę zapłacili ponad 3 tysiące złotych.
Turyści z Belgii i ich kolega z Polski wybrali się w rejon granicy polsko-rosyjskiej 28 marca. Kamery Straży Granicznej zarejestrowały mężczyzn na pasie drogi granicznej, w rejonie służbowej odpowiedzialności Placówki Straży Granicznej w Dubeninkach.
- Okazało się, że kierujący autem Belg z kolegami wjechał do lasu, w pobliżu granicy. Cała piątka wybrała się zobaczyć granicę polsko-rosyjską. Nie zważając na oznaczenia i tablice informacyjne, weszli na pas drogi granicznej. Funkcjonariusze Straży Granicznej ukarali każdego z nich mandatem w wysokości 500 zł za wejście na pas drogi granicznej. Kierowca otrzymał również 200 zł mandatu za wjazd do lasu.
Belgom i Polakowi wystawiono rónież po 100 zł mandatu za zaśmiecanie środowiska .
Łącznie wycieczka kosztowała ich ponad 3 tys. zł - informuje mjr SG Mirosława Aleksandrowicz, rzecznik prasowy Komendanta Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej.
Źródło i fot.: WMOS-G