10.07.2023

Czy w centrum Sejn powstanie park handlowy?

Prywatny przedsiębiorca chce zainwestować 20 mln zł w wybudowanie w Sejnach parku handlowego.

Wielu mieszkańców opowiada się za powstaniem obiektu. Przeciwko jest część przedsiębiorców, właściciele i pracownicy małych sklepów. Niechętny inwestycji jest także burmistrz Arkadiusz Nowalski, który widziałby taki park w innej lokalizacji, a także poczuł się oburzony tym, że wizualizacja zamierzeń inwestora obejmuje grunty miejskie.

- Od kilku lata twają prace nad zmianą studium zagospodarowania przestrzennego, a nagle pojawiła się jakaś akcja prowadzona przez inwestora - mówił niedawno burmistrz, jako gość Radia Bialystok. - Chciałbym, żeby nie było żadnych nacisków na urzędników w czasie, kiedy toczą się procedury.     

- Tutaj w Sejnach naprawdę nic się nie dzieje. Jest marazm i zastój - te słowa jednego z mieszkańców miasta nad Marychą podziela wielu sejnian. Dlatego wizja powstania nowego, dużego centrum handlowego w mieście poruszyła niemal całą lokalną społeczność.

Szereg osób - w różnym wieku, z różnych środowisk - mówi jednym głosem: Sejny potrzebują tej inwestycji. Jednak nie wszyscy.

Kwestia honoru

Kością niezgody stała się lokalizacja planowanego centrum - u zbiegu ulic Konarskiego oraz Łąkowej. Bardzo wyraźnie widać to było podczas czerwcowej debaty nad zmianą miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Burmistrz nie ukrywał swego negatywnego stanowiska w tej kwestii.

Obszar, na którym planowana jest inwestycja, w olbrzymiej większości znajduje się w prywatnych rękach, usytuowane są na nim popadające w ruinę garaże. Dlatego wizja powstania atrakcyjnego parku handlowego w tym miejscu zyskała duże poparcie. Wielu sejnian zdecydowanie opowiedziało się za jej powstaniem. Publicznie.

Skąd opór władz?

- Zaprojektowane na cudzym! - protestował Arkadiusz Nowalski, zapowiadając, że będzie bronił gruntów miejskich. - Ani jeden kawałek gruntu miejskiego nie zostanie wyprowadzony wbrew prawu – zapewniał.  - I to nie chodzi o wybory, tylko o honor i to, że jako burmistrz muszę postępować zgodnie z prawem - podsumował.

- Całość ma półtora hektara, czy osiemset metrów decyduje o inwestycji? - pytał obecny na debacie inwestor, Piotr Gryka.

Dodał też, że jest kilka koncepcji planowanej budowy, także taka, która wyklucza z inwestycji miejski teren.

Inwestor opowiedział też o spotkaniu z burmistrzem, podczas którego temat spornego gruntu nie był w ogóle poruszony. Pojawiła się natomiast kwestia klasztoru. Teren galerii handlowej sąsiadowałby z najcenniejszym zabytkiem Sejn i jego otuliną - bazyliką wraz z zespołem klasztornym.

- W sąsiedztwie klasztoru nowa zabudowa winna nawiązywać do historycznego układu przestrzennego - argumentuje burmistrz Sejn, nazywając planowaną inwestycję "obcym kulturowo obiektem".

Co ciekawe, odmiennego zdania jest proboszcz parafii sejneńskiej.

- Nie widzę żadnych przeciwwskazań dla powstania tej inwestycji - zapewnia ks. prałat Zbigniew Bzdak. - Z niczym nie koliduje, a przyczyni się do rozwoju miasta - zauważa.

Kluczowa w tej kwestii mogłaby być opinia konserwatora zabytków. To mogłoby zmienić tory całej sprawy. Tyle tylko, że taka pozytywna opinia została już wydana, ale dla zabudowy usługowo-mieszkaniowej. Zgodnie z nią na tym terenie mogłyby powstać nawet 4-kondygnacyjne zabudowania. Biorąc pod uwagę kwestie estetyczne wydaje się to znacznie gorszym rozwiązaniem.

- Dziwi mnie to, że obecna "estetyka" tego miejsca już władz miasta tak nie martwi. Szpecące okolicę garaże. A to przecież wizytówka miasta, teren tuż przy samym wjeździe do śródmieścia - zauważa mieszkanka Sejn.

Dramat przedsiębiorców, płace i Wileńska

Kolejne kwestie przemawiające przeciwko inwestycji zgłaszali lokalni przedsiębiorcy. Obawiają się, że powstanie parku handlowego zniszczy dorobek ich życia. Jednak budowa w najbliższej przyszłości centrum handlowego w Sejnach wydaje się przesądzona. Włodarz miasta widzi miejsce dla podobnej inwestycji, tyle że przy ul. Wileńskiej. Na targowisku poniesiono już nakłady, w tym ze środków programu Polska-Litwa. Ale do powstania kubatury prezentowanej w koncepcji trzeba dużo więcej środków. Na razie, nie ma  odpowiedzi, skąd. Miasto nie ma tak dużych środków własnych.

- Czy prowadzone są negocjacje z potencjalnymi inwestorami? - chciałby wiedzieć obecny na debacie radny wojewódzki Cezary Cieślukowski.

Zdaniem byłego wojewody suwalskiego, zainteresowany budową inwestor to duża szansa dla miasta, i trzeba umiejętnie taką okazję wykorzystać.

- Przy dużych inwestycjach uzgadniane są warunki współpracy, które wykraczają poza samą inwestycję, np. rozwiązania komunikacyjne, wsparcie innych inwestycji miejskich, partycypacja w wydarzeniach kulturalnych, sportowych, wsparcie klubów lokalnych czy imprez miejskich – wymienia. - Propozycja leży na stole, można dużo wygrać i dużo przegrać - podkreśla Cieślukowski na swoim profilu.

Natomiast pełnomocnik inwestora, Hubert Falkowski, zauważył podczas debaty, że wiele osób z Sejn opowiada się za inwestycją, ponieważ widzi dla siebie szansę na lepsze zarobki. Już nie chodzi o same miejsca pracy, ale także o godną płacę, a póki co, w mieście o to trudno.

Debata nie przyniosła  rozstrzygnięcia. Inwestorowi zarzucono brak należytego przygotowania, przedstawienie jedynie wstępnej koncepcji zagospodarowania terenu.

Piotr Gryka odpierał, że na tym etapie inwestycji trudno oczekiwać prezentowania szczegółowych rozwiązań.

- Architektonicznej koncepcji nie ma. Trudno generować jakieś koszty przed tym, czego może w ogóle nie być - wyjaśnił.

Inwestor czeka na decyzję. Jak długo to potrwa? Nie wiadomo. Miasto, które potrzebuje środków do rozwoju, może stracić swoją szansę nie tylko na powstanie parku handlowego, zagospodarowanie strategicznego terenu.

- Ta inwestycja otworzy drogę do kolejnych działań na rzecz rozwoju Sejn - przekonuje pełnomocnik inwestora.

- Burmistrz Sejn może tylko i wyłącznie przestrzegać prawa - powtarzał Arkadiusz Nowalski w radiowej audycji. - Pilnuję miejskie mienie i podejmuję najlepsze decyzje w oparciu o dane, które posiadam. Moja rola na tym się kończy. Uważam, że w ciągu najbliższych trzech lat żadnego parku nie da się wybudować. Jakie decyzje podejmie Rada Miasta, czy inwestor przekonał radnych, pokażą głosowania.   

AGMA

Wizualizacja inwestora

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
07.17.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
17.07.2024

Szukam pracy

16.07.2024

sprzedawca

16.07.2024

KASJER/SPRZEDAWCA

Dodaj nowe ogoszenie