Do kontroli pokazał dowód rzekomego kolegi

Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Rutce-Tartak zatrzymali mężczyznę, który posłużył się do kontroli nie swoim dokumentem tożsamości. Sąd skazał go na 8 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na 2 lata.

We wtorek, 10 stycznia, w Budzisku patrol Straży Granicznej do kontroli zatrzymał Renault, którym jako pasażer podróżował 26 - letni obywatel Litwy. Mężczyzna pokazał litewski dowód osobisty.

- Okazało się, że dokument ten figuruje w dostępnych bazach danych jako utracony. Wtedy mężczyzna przyznał, że dokument ten nie należy do niego. Tłumaczył, że swój dowód osobisty zgubił, a do kontroli przedstawił pożyczony od kolegi. Za posługiwanie się cudzym dokumentem został zatrzymany – informuje Katarzyna Zdanowicz, rzecznik prasowy Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.

Obywatel Litwy przyznał się do winy. Skorzystał z prawa do dobrowolnego poddania się karze. Za posługiwanie się dokumentem stwierdzającym tożsamość innej osoby usłyszał wyrok 8 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres próby wynoszący 2 lata.