Gołdapscy policjanci zatrzymali dwóch pijanych sprawców interwencji domowych. Jeden z nich miał prawie 4 promile alkoholu.
Wczoraj, kilka minut po godz. 13:00 gołdapscy policjanci zostali powiadomieni o awanturze domowej. Z relacji zgłaszającej wynikało, że 42-letni mieszkaniec Gołdapi, będąc pod wpływem alkoholu, wszczął awanturę, podczas której wyzywał domowników i groził popełnieniem samobójstwa. Na miejscu interwencji funkcjonariusze zastali kobietę proszącą o pomoc i sprawcę awantury. Mężczyzna był kompletnie pijany, miał blisko 4 promile alkoholu w organizmie. Policjanci starali się uspokoić 42-latka, ale ten nie stosował się do wydawanych mu poleceń. W związku z tym, że mężczyzna swoim zachowaniem stwarzał zagrożenie dla siebie i innych, funkcjonariusze podjęli decyzję o jego zatrzymaniu.
Podobna interwencja miała miejsce dzisiaj około godziny 05:30 nad ranem w jednym z gołdapskich mieszkań. Tym razem 20-letni Mateusz M. wyzywał członków rodziny, szarpał ich za ubrania. Usiłował też niszczyć przedmioty domowego użytku. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał w organizmie 1,5 promila alkoholu.
Obaj awanturnicy zostali zatrzymani i trzeźwieją w policyjnej celi.