Najbliższy miesiąc spędzą w areszcie trzej mężczyźni, którzy pobili 41-latka i żądali od niego zwrotu wierzytelności. Wobec ich 28-letniego wspólnika sąd zastosował środki wolnościowe. Do zdarzenia doszło w poniedziałek na terenie gminy Przerośl.
W poniedziałek po południu dyżurny suwalskiej komendy otrzymał zgłoszenie o pobiciu mężczyzny na terenie gminy Przerośl.
Na miejscu, policjanci z Posterunku Policji w Filipowie ustalili, że czterech mężczyzn zaatakowało 41-latka na jego posesji.
- Napastnicy kopali pokrzywdzonego i uderzali go pięściami po całym ciele, żądając od niego zwrotu rzekomej wierzytelności. W wyniku doznanych obrażeń mężczyzna trafił do szpitala. Pracujący nad sprawą mundurowi ustalili rysopisy sprawców i samochód, którym odjechali z posesji pokrzywdzonego. Wystarczyła niespełna godzina i podejrzani zostali zatrzymani - informuje suwalska Policja.
Mężczyźni w wieku od 21 do 51 lat trafili do policyjnego aresztu. Wszyscy usłyszeli zarzuty stosowania przemocy celem odzyskania wierzytelności.
W środę, na wniosek prokuratora, sąd zastosował wobec dwóch 21-latkow i 51-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres miesiąca. Ich 28-letni wspólnik dostał środki wolnościowe. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KMP Suwałki