Mają za sobą wspólne starty w Berlinie, Wiedniu czy Rydze, ale występ w półmaratonie nowojorskim chyba najbardziej zapadnie w pamięci.
W minioną niedzielę, 17 marca na starcie United Airlines New York City Half stanęło 24 641 biegaczy z 84 państw wśród nich 17-letni Jakub Szulc, uczeń I LO w Suwałkach oraz jego ojciec, Wojciech, amator biegania, który wspiera wiele sportowych imprez w mieście i regionie.
Nie tylko suwalczanie zachwyceni byli przepiękną trasą NYC Half, która wiodła z Brooklynu przez Most Brookliński, zwany ósmym cudem świata do Manhattanu, z metą w Central Parku. Wszyscy uczestnicy byli pod wrażeniem wspaniałego dopingu zwariowanych, zakochanych w joggingu Amerykanów.
W tegorocznej edycji półmaratonu najlepsi byli 24-letni Etiopczyk Belay Tilalun, który dobiegł do mety w ciągu godziny, dwóch minuty i dziesięciu sekund – 1:02:10, przed 31-letnim Daniel Mesfunem z Erytrei – 1:02:16 i 28-letnim Amerykaninem Paulem Chelimo – 1:02:19.
Jakub Szulc uzyskał czas 1:49:45. W klasyfikacji generalnej zajął 6.054 miejsce, a w swojej grupie wiekowej uplasował się na 37. pozycji.
Wojciech Szulc dotarł na metę niemal 7 minut za synem – 1:56:40. W swojej kategorii zajął 132. miejsce wśród 835 rówieśników.
Fot. Archiwum prywatne oraz nyrr.org