W poniedziałek, o godzinie 15:40 ratownik dyżurny Suwalskiego WOPR odebrał zgłoszenie z numeru ratunkowego. Na jeziorze Wigry, na wysokości  PTTK, z żaglówki wypadł mężczyzna.
- Ratownicy podjÄ™li akcjÄ™ ratunkowÄ…. OkazaÅ‚o siÄ™ że żeglarz – 64 letni mieszkaniec Katowic, ostatkiem siÅ‚ trzymaÅ‚ siÄ™ żaglówki i byÅ‚ „oczywiÅ›cie" bez kamizelki asekuracyjnej. Poszkodowanego wyciÄ…gniÄ™to z wody i bezpiecznie odtransportowano do brzegu. Mężczyzna nie potrzebowaÅ‚ pomocy medycznej, ale jak sam stwierdziÅ‚, myÅ›laÅ‚, że to byÅ‚y już jego ostatnie chwile... - informuje MirosÅ‚aw Zajko z suwalskiego Wodnego O+chotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Podobna sytuacja i prawie w tym samym miejscu miaÅ‚a miejsce w sobotÄ™ ,1 wrzeÅ›nia, wtedy również mężczyzna wypadÅ‚ z Å‚odzi żaglowej – również bez kamizelki!!! W tym przypadku wezwanym na pomoc ratownikom dyżurnym Suwalskiego WOPR pomógÅ‚ Å›wiadek zdarzenia – sternik jachtu, który przepÅ‚ywaÅ‚ niedaleko zdarzenia i jako pierwszy byÅ‚ przy poszkodowanym.
Ratownicy Suwalskiego WOPR apelują o rozsądek i bezpieczne zachowanie się nad wodą i o to, aby za każdym razem, kiedy wsiadamy do łodzi zakładać kamizelki.