Policjanci białostockiego CBŚP udaremnili wprowadzenie do obrotu prawie dwóch kilogramów kokainy. Funkcjonariusze zabezpieczyli narkotyki o wartości 100 tys. złotych ukryte w przesyłce pocztowej wysłanej z Ameryki Południowej do Augustowa. Policjanci zatrzymali mężczyznę, który już usłyszał zarzuty obrotu narkotykami. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze białostockiego CBŚP uzyskali informację od służby celnej, że w przesyłce pocztowej nadanej z jednego z krajów Ameryki Południowej może znajdować się znaczna ilość narkotyków. Paczka została zaadresowana do jednego z mieszkańców Augustowa.
Śledczy zainteresowali się przesyłką i ustalili, że faktycznym adresatem jest 29-letni Paweł Ł, mieszkaniec tego miasta.
- Policjanci CBŚP przeszukali mieszkanie mężczyzny i znaleźli paczkę, w której w sprytny sposób, zostało ukryte około 0,5 kg kokainy o bardzo wysokiej jakości. Wartość takiej ilości narkotyków może osiągnąć nawet 100 tys. złotych. Według wiedzy funkcjonariuszy CBŚP, z takiej ilości narkotyku można uzyskać nawet do dwóch kilogramów kokainy, która jest sprzedawana na tzw. "rynku detalicznym" – informuje podlaska policja.
Adresat przesyłki został zatrzymany i w Prokuraturze Rejonowej w Augustowie, która prowadzi sprawę pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Suwałkach, zostały mu przedstawione zarzuty wprowadzania do obrotu znacznej ilości środków odurzających, za co grozi do 12 lat więzienia.