Policjant z Augustowa rozpoznał 30-latka podejrzanego o kradzieże w sklepach. Jego łupem padły głównie czekolady. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjant z Augustowa, będąc po służbie, na ulicy rozpoznał sprawcę kradzieży sklepowych. Funkcjonariusz, dzień wcześniej uczestniczył w interwencji. Powodem wezwania była kradzież czekolad w sklepie przez nieznanego mężczyznę. Wszystko zarejestrował sklepowy monitoring, który oglądali funkcjonariusze. Gdy mundurowy wracał po służbie do domu, zauważył mężczyznę, którego nagrały sklepowe kamery. Miał on ze sobą identyczną torbę, w którą wkładał skradziony towar.
Policjant od razu powiadomił dzielnicowych, którzy tego dnia w pobliżu pełnili służbę. Mundurowi zatrzymali podejrzanego. Jak się okazało, torba 30-latka była wypełniona czekoladami, znajdowały się w niej również spodenki skradzione z innego ze sklepów. Łącznie mężczyzna z dwóch sklepach ukradł 49 czekolad. W trzecim sklepie został spłoszony przez pracownika. Pokrzywdzeni oszacowali straty na ponad 800 złotych. 30-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kradzieży. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
To kolejny podobny przypadek w ostatnim czasie w Augustowie. Kilka dni temu informowaliśmy o zatrzymaniu 23-latka, który dokonał co najmniej kilku kradzieży, a „wpadł”, bo przyłapano go na kradzieży czekolady właśnie.
Źródło: KPP w Augustowie