W niedzielę wizytę w Polsce złoży prezydent Litwy, a szef konsulatu Republiki Litewskiej w Sejnach, ambasador Remigijus Motuzas kilka dni temu spotkał się z prezydentem Suwałk Czesławem Renkiewiczem.
W spotkaniu wzięła także udział Jolanta Malinauskaitė-Viaktorienė (Jolanta Malinowska -Wiaktor), przewodnicząca Zarządu Wspólnoty Litwinów w Polsce i jednocześnie dyrektor litewskiego przedszkola w Suwałkach oraz Danutė Valukonytė, przewodnicząca zarządu Fundacji Antanasa Baranauskasa w Sejnach, Algirdas Vaicekauskas, dyrektor litewskiej szkoły„Žiburis” w Sejnach oraz Petras Maksimavičius, sekretarz konsulatu RL w Sejnach.
Ambasador Remigijus Motuzas, zaznaczył, że oba kraje mają wiele wspólnych interesów, dlatego toczy się dialog na najwyższym szczeblu. Pod koniec marca odbyło się zdalne posiedzenie Litewsko-Polskiego Zgromadzenia Parlamentarnego, którego najważniejszym tematem było stworzenie warunków do edukacji mniejszości narodowych.
R. Motuzas zwrócił uwagę, że jesienią ubiegłego roku w Suwałkach otwarto litewskie przedszkole, do którego uczęszcza ponad 20 dzieci. Chętnych byłoby jeszcze więcej, ale mieszkające w Suwałkach rodziny litewskie obawiają się możliwości dalszej nauki w języku litewskim. Dlatego ambasador wraz z liderami społeczności litewskich zwrócił się do prezydenta z prośbą o rozstrzygnięcie kwestii pomieszczeń umożliwiających utworzenie Litewskiego Centrum Edukacji i Kultury w Suwałkach.
Prezydent Czesław Renkiewicz przyznał, że kwestia lokali w Suwałkach nie jest łatwa do rozwiązania i, według niego, biorąc pod uwagę status przyszłej instytucji, powinni się nią zająć założyciele - same organizacje litewskie. A decyzja o przydziale lokali ze skarbu państwa - powiedział - będzie musiała zapaść w Warszawie. Nie zgodził się z tym R. Motuzas, podkreślając, że o potrzebach mniejszości narodowych w miejscu ich zamieszkania decyduje zazwyczaj samorząd.
Uzgodniono dalszą współpracę i rozważenie różnych rozwiązań tego problemu.
Źródło i fot: Konsulat Republiki Litewskiej w Sejnach