Pracują w urzędach, szkołach, służbach mundurowych czy sklepach. A oprócz tego są cichymi bohaterami. Na każde wezwanie są gotowi bezinteresownie dzielić się cząstką siebie. Honorowi krwiodawcy obchodzili w Białymstoku swoje święto.
Od 22 do 26 listopada w całej Polsce obchodzono Dni Honorowego Krwiodawstwa PCK. Był to czas, by wyrazić uznanie i podziękować honorowym krwiodawcom, ale też wolontariuszom, pracownikom i osobom w różny sposób wspierającym Polski Czerwony Krzyż. Wojewódzkie obchody Dni Honorowego Krwiodawstwa PCK odbyły się w Urzędzie Wojewódzkim w Białymstoku.
Podczas uroczystości padło wiele słów wdzięczności i podziwu pod adresem krwiodawców, którzy dzielą się bezcennym płynem, niczym innym niedającym się zastąpić.
- Dzięki nim wiele osób odzyskało zdrowie, a nawet zyskało życie - podkreślał prezes Podlaskiego Oddziału Okręgowego Polskiego Czerwonego Krzyża Andrzej Beczko.
Jak dodawał prezes, cieszy się bardzo, że widać większe zaangażowanie w ruch honorowego krwiodawstwa, w dużej mierze dzięki służbom mundurowym: Straży Granicznej i wojsku.
Wojewoda Bohdan Paszkowski za wzór działalności HDK stawiał województwo podlaskie.
- Bardzo dobrze, że w naszym województwie ten system jest tak dobrze zorganizowany, jest wzorowy. Cieszę się, że Państwo w tym procesie uczestniczycie - zwracał się do krwiodawców. - Gratuluję PCK ogromnego zaangażowania w tym zakresie - dodawał.
- Cieszę się, że są tu ludzie w różnym wieku. Życzę, by to, co robicie, wróciło do Państwa, jeśli potrzebować będziecie jakiejkolwiek pomocy - mówił dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku prof. dr hab. Piotr Marek Radziwon.
Główną częścią uroczystości było wręczenie odznaczeń i medali. Najważniejsze - Brązowe Krzyże Zasługi - w imieniu Prezydenta RP wojewoda podlaski wręczył Alinie Miszczuk i Wojciechowi Czesławowi Brzozowskiemu.
Przyznano również odznaki „Honorowy Dawca Krwi – Zasłużony dla Zdrowia Narodu”, Odznaki Honorowe Polskiego Czerwonego Krzyża, medale 65-lecia Honorowego Krwiodawstwa Polskiego Czerwonego Krzyża oraz odznaki „Zasłużony Honorowy Dawca Krwi”. W sumie wyróżniono około 200 osób.
- Działaczem PCK jestem od około 40 lat. Zaczęło się od krwiodawstwa. Pracowałem w Ochotniczych Hufcach Pracy, szkolnictwie, gdzie organizowałem krwiodawstwo, sam oddałem 36 litrów krwi. Dziś działalność zeszła na inne tory - organizację klubu seniora. Jest mi bardzo miło, że zauważono moje zaangażowanie - mówi Tadeusz Wondołkowski, który otrzymał medal 65–lecia Honorowego Krwiodawstwa Polskiego Czerwonego Krzyża.
Podczas uroczystości wyróżniono również szkoły średnie i wyższe biorące udział w turnieju „Młoda Krew Ratuje Życie". Symboliczne nagrody wręczono: Zespołowi Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Janowie, Technikum Leśnemu w Białowieży, Zespołowi Szkół Rolniczych w Białymstoku, Państwowej Uczelni Zawodowej im. prof. Edwarda F. Szczepanika w Suwałkach, Centrum Zawodów Medycznych i Społecznych ‒ Szkole Policealnej Województwa Podlaskiego w Białymstoku oraz Zespołowi Szkół Mechanicznych w Białymstoku.
Podlaski PCK podziękował również osobom i instytucjom, które w ostatnich latach bezinteresownie działy na rzecz stowarzyszenia oraz niosły pomoc uchodźcom z Ukrainy. Słowa wdzięczności skierowała do nich Elżbieta Paszkowska, dyrektor Podlaskiego Odziału Okręgowego Polskiego Czerwonego Krzyża.
Początki honorowego krwiodawstwa w Polsce sięgają 1958 r. To wówczas Polski Czerwony Krzyż podjął pierwsze działania na rzecz propagowania tej idei. W 1972 r. ustanowiono Dni Honorowego Krwiodawstwa.
Źródło i fot. Podlaski Oddział Okręgowy PCK