Podczas gdy w Polce trwają dyskusje na temat potrzeby i możliwości wprowadzenia euro, sąsiednia Litwa ma ten etap za sobą. Litewski parlament przyjął 17 kwietnia 2014 roku ustawę o wprowadzeniu euro na Litwie oraz towarzyszące akty prawne, tworząc w ten sposób podstawę prawną do wprowadzenia euro. Republika Litewska stała się od 1 stycznia 2015 roku 19. członkiem strefy euro.
W lipcu br. decyzję Litwinów i Komitetu ds. polityki gospodarczej i monetarnej Parlamentu Europejskiego zaakceptowała Rada Europy, ogłaszając jednocześnie kurs wymiany lita na euro. Obecnie jest on stały i wynosi 3,4528 Lt za euro i po takim kursie jest wymieniamy od 1 stycznia 2015 roku. Wszystkie ceny na Litwie będą na razie podawane w dwóch walutach. Tak będzie aż do połowy 2015 roku. Dużymi cyframi podawana jest wartość towaru w euro, a małymi - w litach.
Wprowadzenie euro wymaga od państwa spełnienia pewnych kryteriów ekonomicznych: deficyt budżetowy nie powinien przewyższać 3 proc. (na Litwie w 2013 roku wynosił on 2,7 proc.), dług państwa powinien być mniejszy niż 60 proc. PKB (dług Litwy wynosi 39,5 proc.), a średnia roczna inflacja poniżej 1,5 proc. średniej trzech najbardziej stabilnych państw UE (na Litwie obecnie ten wskaźnik wynosi – 0,93 proc.)
Jednym z czynników, który zadecydował o wprowadzeniu euro, był bez wątpienia fakt, iż euro mają już Estończycy i Łotysze,a gospodarki tych trzech krajów są ze sobą bardzo powiązane. Rząd prognozuje ponadto, że po wprowadzeniu euro zmniejszą się koszty pożyczek, dzięki czemu państwo i obywatele zaoszczędzą w latach 2014 - 2020 aż 3,9 mld litów (1,6 mld litów zaoszczędzi państwo, 1,2 mld litów - gospodarstwa domowe, 1,1 mld litów firmy), co, jak na 3. milionowe państwo, nie jest małą kwotą. Ma spaść oprocentowanie kredytów bankowych o 0,56 proc, w tym dla państwowych o 0,8 proc, gospodarstwom domowym o 0,56 proc., firmom - o 0,49 proc.
Litwa a mniejszym oprocentowaniu kredytów, braku opłat z tytułu wymiany walut, do 2022 roku zaoszczędzi co najmniej 4,9-5,8 mld litów. Bank Narodowy uważa także, że euro będzie czynnikiem zwiększającym corocznie o ok.5 proc. litewski eksport, co do 2022 roku da gospodarce dodatkowe 34 mld litów.
Litwini boją się euro
Choć parlament przyjął ustawę o euro zdecydowaną większością głosów, to w trakcie debaty nie zabrakło dyskusji i propozycji, by w sprawie wprowadzenia euro zapytać o zdanie naród i ogłosić referendum, za czym opowiadałasię część, należącej do koalicji rządzącej frakcji partii „Porządek i sprawiedliwość" („Tvarka ir teisingumas"), dwóch posłów z Akcji Wyborczej Polaków na Litwie (Zbigniew Jedinskij i Irina Rozowa), też wchodzących wówczas jeszcze do koalicji rządzącej oraz część posłów z frakcji „Droga Odwagi" („Drąsos kelias"). Sejm nie poparł jednak pomysłu referendum. Wcześniej podobny pomysł odrzuciła państwowa Komisja Wyborcza, która rozpatrywała wniosek komitetu społecznego w sprawie referendum o zakazie sprzedaży ziemi cudzoziemcom. Społecznicy chcieli je rozszerzyć o pytanie na temat euro.
Tymczasem tylko czterech na dziesięciu mieszkańców popiera wprowadzenie euro - to wynik sondażu, który przeprowadzono na zamówienie banku Swedbank. Wprowadzenie europejskiej waluty zdecydowanie popiera 11 proc., bardziej popiera niż nie akceptuje 29 proc.. Grono niezdecydowanych oscyluje na ponad 20 proc., pozostali – to przeciwnicy. Premier Litwy powiada, że rodacy zmienią zdane, gdy euro zacznie funkcjonować pełną parą.
Wzrosły ceny i obroty handlowców
Na razie, systematycznie od lipca 2014 roku, na Litwie rosły ceny towarów. W grudniu, gdy zbliżał się termin wprowadzeni auro, Litwini szturmowali sklepy i banki.
Ludzie masowo wpłacali pieniądze na konta, wymieniali lity na euro i szli na duże zakupy w obawie o dalszy wzrost cen.. "Zauważyliśmy, że klienci wybierają towary najwyższej jakości i najdroższe. Są to luksusowe artykuły spożywcze, napoje, kosmetyki, drogie ubrania i obuwie. Zwiększyła się sprzedaż komputerów, telewizorów, telefonów komórkowych. Wprowadzenie na Litwie euro zmusiło ludzi do wydania zaoszczędzonych pieniędzy na droższe rzeczy" –dla portalu wilnoteka.lt powiedział Laurynas Vilimas, dyrektor wykonawczy Litewskiego Zrzeszenia Firm Handlowych.
W sklepach sieci Rimi odnotowano aż 10 proc. wzrost sprzedaży w porównaniu z rokiem ubiegłym. Sporym zainteresowaniem cieszyły się takie artykuły, jak mąka, kasza czy olej.
Najbardziej pożądanym prezentem pod choinkę była w tym roku sakiewka z monetami euro z Pogonią na awersie. Centralny Bank Litwy przygotował 900 tysięcy sakiewek, w każdej są 23 monety o różnych nominałach: od 1 centa do 2 euro. W ciągu pierwszego tygodnia grudnia sprzedano 350 tysięcy zestawów. Po Świętach Bożego Narodzenia zainteresowanie nie spadło, do kas banku centralnego wciąż ustawiają się kolejki.
Gdzie wymienić lity?
Płacić litami można tylko do 15 stycznia 2015 r. Reszta jest wydawana już tylko w euro. Nie wszyscy handlowcy, szczególnie drobni, mają wystarczającą ilość monet euro, aby wydawać resztę. Stąd też niektórzy drobni przedsiębiorcy w ciągu pierwszych dwóch tygodni stycznia w ogóle nie będą pracowali. Sprzedawcy apelują też do mieszkańców, by nie traktowali sklepów jako wymiany waluty. Prezes Banku Centralnego Litwy Vasiliauskas uspokaja przedsiębiorców w sprawie kar, jeżeli reszta nie będzie wydawana w euro. „Wszyscy dobrze rozumiemy, że to nie jest zwykła reforma. Jest czymś naturalnym, że będziemy bardziej elastyczni. Nikt nie zacznie odbierać licencji lub zezwoleń. Instytucje kontrolujące już nie funkcjonują w czasach dzikiego kapitalizmu. Kategorycznego wymagania, że reszta ma być tylko w euro nie ma. Wymóg jest elastyczny i możliwe sytuacje konfliktowe będą rozwiązane” – zapewnił Vasiliauskas.
Od 2 stycznia 2015 roku można wymieniać lity na euro w 700 miejscach na terenie całego kraju: w oddziałach banków, na poczcie, w uniach kredytowych, kasach Centralnego Banku Litwy. Mapa miejsc, gdzie można wymienić lity na euro, jest zamieszczona na specjalnej stronie internetowej www.euras.lt. Działa też nieodpłatna linia telefoniczna 8 800 34 528. Dzwoniąc pod ten numer, można uzyskać wszelkie informacje na temat wprowadzenia na Litwie euro.
Euro tanieje
Tymczasem początek nowego 2015 roku nie jest pomyślny dla całej strefy euro. Kurs euro w stosunku do dolara jest najniższy od dwóch lat. Począwszy od godz. 5:15 drugiego stycznia 2015 roku euro na aukcji było warte 1,2048 dolarów. Ostatni raz euro spadło do takiego poziom w listopadzie 2010 roku, kiedy było warte 1,2040 dolara. Jeszcze w maju 2014 roku Amerykanie musieli płacić aż 1.39 dolara za 1 euro. Jednak dolar stale się wzmacnia. Umocnienie dolara analitycy Bloomberga wyjaśniają oczekiwaniami podniesienia stóp procentowych przez Rezerwę Federalną USA.
Jan Wyganowski
Źródła: www.euras.lt, Wilnoteka.lt, zw.lt, delfi.lt, lb.lt, 15min.lt, Bloomberg