Suwalska prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie tragedii w Mogilnicach koło Sztabina. Na początku października małżeństwo rolników utonęło w szambie pod oborą.
Rolnicy prowadzili gospodarstwo specjalizujące się w produkcji mleka. Mieli kilkadziesiąt sztuk bydła. Wszystko wskazuje na to, że tragicznego dnia chcieli wypompować nieczystości znajdujące się w szambie pod oborą. Otworzyli właz i zeszli do kanału. Najprawdopodobniej zatruli się gazami.
CiaÅ‚a 50 -letniego mężczyzny i jego o osiem lat mÅ‚odszej żony znalazÅ‚ ojciec rolnika. Wezwano straż i pogotowie. Ratownicy próbowali reanimować małżeÅ„stwo. Niestety, nie udaÅ‚o siÄ™ ich uratować.
- Wykluczono udziaÅ‚ osób trzecich. Uznano, że małżeÅ„stwo zmarÅ‚o wskutek nieszczęśliwego wypadku – mówi Ryszard Tomkiewicz, rzecznik Prokuratury OkrÄ™gowej w SuwaÅ‚kach.
(just)
(Fot. KPP Augustów)