Trzy dni świętowania przyspieszonego, skromnego jubileuszu ma za sobą Suwalski Ośrodek Kultury. Samorząd miasta powołał tę placówkę do życia uchwała z listopada 2012 roku.
SOK powstał z połączenia dwóch instytucji mieszczących się przy ul. Noniewicza – Regionalnego Ośrodka Kultury i sztuki z jednostką oświatowej, jaką był Młodzieżowy Dom Kultury. Dyrektorką została Bożena Kamińska, szefowa MDK-u, posłanka Platformy Obywatelskiej, której rywalka w konkursie na to stanowisko była nauczycielka szkoły polskiej w Grodnie.
Uroczyste otwarcie SOK-u z siedzibą w nowo wybudowanym, dzięki unijnemu dofinansowaniu, gmachu przy ul. Jana Pawła II nastąpiło w maju 2013 roku. Musical „Skrzypek na dachu” pokazał wtedy Teatr Muzyczny w Gdyni, a Tomasz Stańko dał świetny koncert wespół z AUKSO – Orkiestrą Kameralną Miasta Tychy.
Ideą obchodów pięciolecia, połączonych z rozpoczęciem nowego sezonu kulturalnego, było zaprezentowanie artystów pochodzących z regionu lub w nim działających. W piątek odbył się wernisaż wystawy prac Andrzeja Strumiłły i koncert wychowanego w Raczkach Tomasza Organka z zespołem Organek.
Sobotnie uroczystości rozpoczęła gala, podczas której podziękowania odbierali pracownicy Suwalskiego Ośrodka Kultury, a także sponsorzy, którzy przez te pięć lat wsparli instytucję kwotą około 3 milionów złotych. Obchodząca 10-lecie Suwalska Orkiestra Kameralne towarzyszyła formacji Klezmafour, z wirtuozem akordeonu suwalczaninem Rafałem Grząką, która brawurowo połączyła muzykę klezmerską z rapem czy reagge.
Niedzielne wydarzenia miały już spokojniejszy nastrój. Teatr Wierszalin z Supraśla zaprezentowal „Dziady – Noc Pierwszą”, a bard Północy – Marek Gałązka z Olecka, który był pierwszym wicedyrektorem SOK-u, z zespołem zaśpiewał piosenki ze swojej nowej płyty.
Fot. Marcel Kwiatkowski