Nawet 10 lat pozbawienia wolności grozi 29-letniemu obywatelowi Litwy, który nie chciał zatrzymać się do kontroli przez Straż Graniczną i próbował najechać na jednego z funkcjonariuszy.
Do zdarzenia doszło 11 maja na terenie gminy Krasnopol. Funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej próbowali zatrzymać do kontroli samochód osobowy kombi.
- Kierowca najpierw zatrzymał się, ale potem próbował odjechać, pomimo wydawanych poleceń zatrzymania się. Zaczął cofać swoje auto, usiłując najechać na stojącego funkcjonariusza. Następnie uderzył swoim pojazdem w samochód służbowy Straży Granicznej, powodując uszkodzenia o wartości około 10.000 zł – opisuje wydarzenie Prokuratura.
Pomimo to kierowca został zatrzymany. Okazał się nim 29-letni obywatel Litwy. W samochodzie ujawniono ok. 23,5 tys. paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Gdyby nielegalny towar trafił do sprzedaży, Skarb Państwa straciłby ponad 570 tys. zł nieuiszczonych należności celnych i podatkowych.
Ustalono również, że kierowcę obowiązywał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Obywatela Litwy doprowadzono do Prokuratury Rejonowej w Sejnach, która wszczęła śledztwo w tej sprawie. Prokurator przedstawił mężczyźnie zarzuty dotyczące przemytu papierosów, niezastosowania się do polecenia zatrzymania, czynnej napaści na funkcjonariusza Straży Granicznej, uszkodzenia pojazdu Straży Granicznej i złamania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Po wykonaniu czynności z podejrzanym prokurator skierował do Sądu wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Sąd wniosek uwzględnił i zastosował wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy z możliwością uchylenia po wpłacie 50.000 zł poręczenia majątkowego.
Podejrzanemu grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
W styczniu 2019 roku podczas kontroli Straży Granicznej w Orłowie koło Bakałarzewa jeden z funkcjonariuszy Straży Granicznej omal nie stracił życia, po tym, jak jeden z przemytników z impetem przejechał przez kolczatkę i z wielką siłą uderzył w Mitschubishi Pajero Straży Granicznej, za którego kierownicą znajdował się funkcjonariusz. Staranowane auto auto Straży Granicznej uderzyło w znajdującego się w pobliżu innego funkcjonariusza, który został ciężko ranny. Doznał m.in. złamania prawego podudzia, pęknięcia czaszki i urazów jamy brzusznej. Sąd skazał sprawcę wypadku na trzy lata więzienia i odszkodowanie w wysokości 86 tys. złotych na rzecz Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej za uszkodzony samochód.
Źrodło: Prokuratura Okręgowa w Suwałkach