Kilkanaście ton ryb trafi na świąteczne stoły z gospodarstwa rybackiego w Gawrych Rudzie. Największym zainteresowaniem cieszy się oczywiście karp.
Gospodarstwo Rybackie Polskiego Związku Wędkarskiego w Suwałkach składa się z czterech zakładów rybackich w: Rucianem Nidzie, Węgorzewie, Olecku i Suwałkach. Oddział w Suwałkach prowadzi już sprzedaż karpi, jesiotrów i innych ryb.
- W ubiegłym roku sprzedaliśmy ponad 10 ton ryb. Można powiedzieć, że kilkanaście ton. Klienci najczęściej kupują karpia, ale też jesiotra, tołpygę i pstrąga tęczowego – mówi Waldemar Bujkowski, dyrektor zakładu PZW w Suwałkach.
Rynek ryb w ostatnim czasie bardzo się zmienia. Powstało wiele różnych ścieżek dystrybucji. To, że doszło do rozdrobnienia rynku, zwiększyło konkurencję. To i dobrze i źle. Klient ma większy wybór, ale z drugiej strony do hurtowni i sklepów trafiają ryby nieznanego pochodzenia. Dużo sprowadza się z zagranicy, z Litwy.
- My mamy bardzo dobre, zdrowe ryby ze sprawdzonego źródła i z odpowiednim certyfikatem - mówi Bujkowski.
Gospodarstwa rybackie mają pełne ręce roboty, nie tylko w związku ze zbliżającymi się świętami. Pod koniec listopada i w grudniu pozyskuje się do dalszej hodowli ikrę ryb zimnokrwistych takich, jak sielawa czy sieja.