Kilka tygodni temu na jednej z dróg wylotowych z Białegostoku Inspektorzy z Podlaskiego Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego zatrzymali do kontroli ciężarówkę przewożącą zwierzęta.
- Kobieta była właścicielką zwierzęcia, na co przedstawiła stosowne dokumenty. Do pojazdu dosiadła się około 50 km przed miejscem kontroli, a z uwagi na przewóz dorosłych osobników w przestrzeni ładunkowej zdecydowano wspólnie o przewozie cielęcia w kabinie pojazdu – informuje Tomasz Wyszkowski z Wojewódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego w Białymstoku.
W związku z zaistniałą sytuacją kierujący został ukarany mandatami karnymi, natomiast pasażerka z cielęciem opuściła kontrolowany pojazd i przesiadła się do innego pojazdu przeznaczonego do przewozu zwierząt, który w trakcie kontroli przyjechał na miejsce kontroli.