W poniedziałek, około godziny 16.45 ratownicy Suwalskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego podczas patrolu po jeziorze Wigry zauważyli przewróconą łódź żaglową, a przy niej dwie osoby w wodzie wzywające pomocy (bez kamizelek!).
Poszkodowanych żeglarzy - turystów z województwa łódzkiego, podjęto z wody i odtransportowano na brzeg. Kobieta w wieku 49 lat i 70-letni mężczyzna przebywali w wodzie około 40 minut. Byli wyczerpani i zziębnięci, jednak nie potrzebowali pomocy medycznej. Następnie ratownicy wrócili do dryfującej Omegi, którą postawili do góry masztem, wylali wodę i odholowali do portu Klubu Hańcza.
Poszkodowani podziękowali ratownikom, obiecując że od tej pory będą zawsze zakładać kamizelki asekuracyjne.
- Było naprawdę bardzo blisko od nieszczęścia – podkreślają ratownicy.
Źródło: Suwalskie WOPR