Jarosław Kaczyński tak jak skutecznie w styczniu w poruszył środowisko samorządowców, tak w połowie maja próbuje je uspokoić. PiS nadal jest za dwukadencyjnością, ale już nie od przyszłorocznych wyborów.
Gdyby zasada mówiąca o tym, że wójt, burmistrz czy prezydent miasta może sprawować swoją funkcję najwyżej przez dwie kadencje została wprowadzona już podczas przyszłorocznych wyborów samorządowych, to w Suwałkach i powiecie kandydować mógłby jedynie wójt Raczek.
Prawo i Sprawiedliwość dwukadencyjność tych stanowisk od dawna ma zapisaną w swoim programie. Przeciwnicy przekonują, że – podobnie jak się tam w przypadku prezydenta RP - wprowadzenie takiego prawa wymagałoby zmiany konstytucji. Jeszcze więcej opinii, w tym przedstawiona przez prezydenta Andrzeja Dudę, głosi, że prawo nie może działać wstecz. I właśnie z takim poglądem ostatecznie zgodził się prezes PiS, który ogłosił nowe stanowisko partii w tej sprawie na konferencji prasowej.
- Biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, które kiedyś wspominałem, mówię tutaj o opinii Trybunału Konstytucyjnego i stanowisku prezydenta, doszliśmy do wniosku, że podtrzymamy zasadę dwóch kadencji, które pełnią wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast, ale z karencją, czyli z odłożeniem tego w czasie – oznajmił Jarosław Kaczyński.
Prezes rządzącej partii podkreślił, że w przyszłości zasada dwukadencyjności na pewno zostanie wprowadzona. W wyborach samorządowych 2018 roku PiS ma walczyć z „zasiedziałymi” na stołkach samorządowcami i stworzonymi przez nich klikami poprzez wystawianie cieszących się poparciem w lokalnych środowiskach kandydatów i nadzwyczajną mobilizacją w trakcie kampanii wyborczej.
Na początku roku Jarosław Kaczyński wypuścił balon próbny, a kiedy sonda wypadła niepomyślnie, plany spotkały się z dużym sprzeciwem, po prostu się z nich wycofał tym chętniej, że mimowolnie jego plan jednoczył antypisowską opozycję. W dodatku opór samorządowców jest tak wielki, że zawiązali apartyjne ruchy lub organizacje, których protest został wymierzony w partie polityczne.
Wojciech Drażba
[06.02.2017] Dwie kadencje w ordynacji wyborczej. Jeżeli już, to nie wstecz i dla wszystkich [sonda]