Wielokrotnie oleccy policjanci otrzymują zgłoszenia o uszkodzonych pojazdach zaparkowanych na parkingach, czy na poboczu jezdni. W większości przypadków sprawcy nawet widząc, że uszkodzili inny pojazd, odjeżdżają tak, jak gdyby nic się nie stało. Na szczęście, zdarzają się i tacy, którzy sami zgłaszają się na policję.
- Taką postawą godną naśladowania wykazał się w poniedziałek jeden z mieszkańców Olecka. Mężczyzna zauważył uszkodzenia na swoim pojeździe i zgłosił się na komendę. Poinformował, że najprawdopodobniej wyjeżdżając z parkingu na Placu Wolności uszkodził inny pojazd – informuje Justyna Sznel z Komendy Powiatowej Policji w Olecku.
Po kilkunastu minutach faktycznie policjanci otrzymali zgłoszenie o uszkodzonym samochodzie osobowym marki Audi. Podczas wykonywania przez funkcjonariuszy czynności na miejsce dotarł również sprawca.
Mieszkaniec Olecka został jedynie pouczony o zachowaniu bezpieczeństwa podczas wykonywania manewru cofania.