Iście ułańską fantazją popisał się jeden z kierowców zatrzymany przez policję w Starym Folwarku. Mężczyzna jechał bez opony na jednym z kół.
W czwartek przed godziną 20:00, podczas patrolowania gminy Suwałki, na odcinku remontowanej drogi w Starym Folwarku policjanci zwrócili uwagę na osobówkę, która oczekiwała na sygnalizacji świetlnej. Karoseria peugeota 406 nosiła ślady zarysowań, a w prawym przednim kole felga była wyraźnie uszkodzona i przykrywały ją tylko fragmenty opony.
- Badanie stanu trzeźwości u kierowcy wykazało ponad 2,2 promila alkoholu w organizmie. Poza tym mundurowi ustalili, że 54-latni mieszkaniec Suwałk nie posiada uprawnień do kierowania – informuje Eliza Sawko, oficer prasowy policji w Suwałkach.
Teraz jego postępowaniem zajmie się sąd.