04.03.2016

Po dolinach i po wzgórzach Bartłomieja Rychlewskiego w Raczkach [zdjęcia]

Mieszkańcy Raczek już po raz kolejny udowodnili, że historia miejscowości i najbliższej okolicy wzbudza ich żywe zainteresowanie. Na spotkanie z Bartłomiejem Rychlewskim, autorem książki „Po dolinach i po wzgórzach... Monografia oddziału Jana Sadowskiego i Piotra Burdyna 1949-1952” do Gminnego Ośrodka Kultury w Raczkach przyszło kilkadziesiąt osób.

Spotkanie z autorem zorganizowano z okazji obchodów Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

- Nie jestem historykiem. Interesuję się tym tematem z zamiłowania – podkreśla Bartłomiej Rychlewski.

Jak sam o sobie mówi, jest z  natury człowiekiem bardzo dociekliwym. Historią Polski zaczął interesować się już jako nastolatek. Pewnego lata spędzał wakacje w Bryzglu. W gminnej bibliotece w Monkiniach wypożyczył kilka książek z tak zwanej serii Żółtego Tygrysa. To, czego się z nich dowiedział, nie zgadzało się z tym, o czym opowiadali jego rodzice.

- Wystąpiłem o dostęp do akt archiwum sądu w Białymstoku, potem stałem się jednym z pierwszych „klientów” IPN-u. Spisywałem, kserowałem. W domu mam około 10 tys. skopiowanych stron akt – opowiadał.

Efekty swoich poszukiwań opublikował. Z każdym kolejnym wydaniem książki, a obecnie można dostać już czwarte, ubogacał ją o kolejne fakty.

Na pytanie, czy kiedyś przestanie ją poszerzać, odpowiedział, że pewnie po śmierci.

- Wiele spraw związanych z podziemiem niepodległościowym wciąż pozostaje niewyjaśnionych. Poszukuję chociażby informacji o szarej eminencji obwodu w Suwałkach - Janie Kowalskim vel Kowalewskim, Kowalu, Kozłowskim. To człowiek, który najprawdopodobniej zamordował komendanta suwalsko-augustowskiego obwodu WiN „Tadeusza”. Jego ciało odnaleziono w Bakaniuku. Bez pasa zrzutowego, który miał wówczas przy sobie. Kozłowski, Kowal, Kowalewski mieszkał na suwalskiej Papierni, jego partnerka prowadziła w Suwałkach piwiarnię. Wszelki ślad po nich zaginął – opowiadał Rychlewski

Grupa Jana Sadowskiego i Piotra Burdyna była ewenementem na skalę kraju.

- Nigdzie tak długo czterdziestu mężczyzn „nie ganiało się” z całą bezpieką – podkreślał Rychlewski.

W Raczkach mieszkają krewni Jana Sadowskiego - bratanek i bratanica. Z Raczek i okolic pochodzili też chociażby bohaterski Jan Sidor „Guzik” „Zagłoba”, kontrowersyjny Wacław Górski „Oko”, który przeżył tzw.„marsz śmierci” z Działdowa do Sztutowa.

- Miejscowa ludność często była wrogo nastawiona do ukrywających się w lasach żołnierzy. Nie dziwi mnie to. Już za samo podanie pajdy chleba czy kawałka słoniny skazywano chłopów na karę śmierci i konfiskatę mienia. W socjalizmie żołnierzy, którym nie podobało się tak zwane „wyzwolenie”, nazywano „bandytami”. Manipulowano nimi, zastraszano, torturowano. Wciąż w niektórych rodzinach mówi się o nich z niechęcią. Nie byli bez wad, byli to głównie młodzi chłopacy – tłumaczy Rychlewski.

Spotkanie w raczkowskim GOK-u trwało kilka godzin. Nie zabrakło pytań i dyskusji. Uczestniczy przynieśli też ze sobą prywatne, stare fotografie. Pamięć bohaterów uczczono minutą ciszy. Tego samego dnia Bartłomiej Rychlewski był gościem w Zespole Szkół w Dowspudzie.

(just)

 

25 lutego Prezydent RP Andrzej Duda odznaczył pośmiertnie pięciu „Żołnierzy Wyklętych” z Suwalszczyzny. Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski odznaczeni zostali został Julian Czyż oraz Marianna Tylenda z domu Czyż. Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski odznaczeni zostali Henryk Czyż, Józef Czyż oraz Kazimierz Czyż.

Czyż Henryk ps. „Burza” „Zygmunt” - s. Józefa i Marianny z domu Krzepecka ur. 20.05.1922, we wsi Wygadanka gm. Poddębice pow. Łuck. Żołnierz PZP, AK. AKO i WiN. W organizacji WiN w patrolu Wacława Górskiego ps. „Oko”. Wcześniej członek patrolu Romualda Zabłockiego ps. „Błotnik”. Ranny w rękę podczas likwidacji milicjanta Piotra Brozio, w dniu 10.09.1946 ( „Burza” został postrzelony przypadkowo przez swojego kolegę Mieczysława Kleszczewskiego ps. „Wyrwa”), leczył ranę w obozowisku oddziału Aleksandra Kowalewskiego ps. „Bęben” „Rejtan”. Po kuracji nie powrócił do patrolu, lecz przydzielony został do ochrony p.o. Komendanta Suwalsko - Augustowskiego Obwodu WiN Józefa Grabowskiego, gdzie pełnił obowiązki sekretarza Obwodu. Ujawnił się w Suwałkach, w dniu 25.04.1947. W jakiś czas po ujawnieniu, wyjechał do Wrocławia, gdzie pracował i uczył się. W lutym 1950 aresztowany przez UB we Wrocławiu i przewieziony do Suwałk. Wypuszczony na wolność z zadaniem odciągnięcia od organizacji młodszych braci, oraz rozpracowania grupy Burdyna (ps. operacyjny „Pożarski”) – zadania nie wykonał zrywając współpracę i pozostając w lesie. Poległ w dniu 01.08.1950, osaczony przez obławę UB i KBW razem z bratem Józefem w okolicach wsi Suchodoły gm. Jeleniewo pow. Suwałki.

Czyż Józef ps. „Kula” – s Józefa i Marianny z domu Krzepecka, ur. w 1933 we wsi Jasionowo gm. Jeleniewo pow. Suwałki. Od 1950 w grupie „Konspiracyjna Organizacja Młodzieżowa” (wcześniej grupa nosiła nazwę „Harcerska Grupa Pogromców Komunizmu”). W dniu 03.05.1950 dołączył do grupy Burdyna i Sadowskiego za pośrednictwem swojej siostry Marianny. Poległ razem z bratem Henrykiem w okolicach wsi Suchodoły gm. Jeleniewo pow. Suwałki. ( Na prośbę rannego brata dobił go a następnie rozerwał się granatem).

Czyż Julian - s. Józefa i Marianny z domu Krzepecka, ur.17.02.1920 w Kielcach. Mieszkaniec wsi Jasionowo gm. Jeleniewo pow. Suwałki. Osobisty łącznik p.o. Komendanta Suwalsko – Augustowskiego Obwodu WiN ogn. Józefa Grabowskiego ps. ,,Cyklon” ,,Mur” ,,Ptrzytulski” ,,Szczyt”. Ujawnił się razem z całością sił Obwodu 25.04.1947 w Suwałkach. Za działalność braci w grupie Jana Sadowskiego i Piotra Burdyna szykanowany przez UB. Zdjęty z funkcji sołtysa , w ramach akcji ,,L” prowadzonej w 1950 , pod pretekstem wyegzekwowania zaległości na podatek gruntowy oraz Społeczny Fundusz Oszczędnościowy Rolnictwa UB oraz przedstawiciele WRN/GRN dokonali u niego konfiskaty majątku ruchomego w tym inwentarza żywego, maszyn i sprzętów rolniczych oraz gospodarstwa domowego.

Czyż Kazimierz ps. „Stasiek” „Wicher” – s. Józefa i Marianny z domu Krzepecka, ur. 01.03.1925 we wsi Wygadanka gm. Poddębice pow. Łuck. Od 1943 żołnierz PZP, a następnie AK, gdzie pełnił funkcję wywiadowcy i łącznika Witalisa Konikowskiego ps. „Dąb” Na początku 1946, w związku z dekonspiracją przeszedł do patrolu dywersyjnego pod dowództwem Mariana Piekarskiego ps. „Ryś” po jego aresztowaniu dołączył do grupy Wacława Górskiego ps. „Oko”, a od września 1946 do ujawnienia pełnił funkcję łącznika przy p.o. Komendanta Obwodu Józefie Grabowskim. Ujawnił się w Suwałkach, w dniu 25.04.1947. Po ujawnieniu wrócił do domu rodziców we wsi Jasionowo gm. Jeleniewo pow. Suwałki, gdzie pracował jako dozorca lasu. W październiku 1949 wyjechał do Wrocławia, gdzie podjął pracę w charakterze listonosza. Na wieść o aresztowaniu brata Henryka, w marcu 1950 wrócił w rodzinne strony, a poinformowany o tym, iż jest poszukiwany przez milicję zaczął się ukrywać. W kwietniu 1950 dołączył do grupy Burdyna i Sadowskiego. W maju 1950 został zastępcą Burdyna. Aresztowany, ranny w dniu 02.07.1950 po walce z grupą operacyjną KBW w okolicach wsi Płociczno gm. Kuków pow. Suwałki. Na procesie w kwietniu 1952, po długotrwałym i morderczym śledztwie, oświadczył, iż zeznania zostały wymuszone biciem, a także, iż zmuszono go do podpisania aktu oskarżenia. W październiku 1952, podczas następnego procesu, skazany na karę śmierci. Wyrok wykonano 01.04.1953. Według informacji żyjących do dziś współwięźniów nawet po wyroku, gdy przebywał w celi śmierci był bity i maltretowany zarówno przez ubeków jak i funkcjonariuszy służby więziennej. IPN Bi 07/1198, 015/454, 015/657, 015/659

Czyż po mężu Tylenda Marianna – c. Józefa i Marianny z domu Krzepecka, ur. 10 sierpnia 1928 w Jasionowie gm. Jeleniewo pow. Suwałki i tam zamieszkała. Siostra rodzona członków grupy Henryka, Józefa i Kazimierza. Krawcowa, 3 klasy szkoły powszechnej. Zatrzymana 1 sierpnia 1950 i zwolniona w celu uniknięcia dekonspiracji informatorki ,,Jedynka” ( Janina Korzeniecka), która przebywała w jej towarzystwie. Powtórnie zatrzymana i aresztowana 28 września 1950. Wyrokiem WSR w Białymstoku (Sr 114/51) na sesji wyjazdowej w Suwałkach skazana w dniu 13 lutego 1951 na 10 lat więzienia i utratę praw publicznych i obywatelskich praw honorowych na okres 4 lat. Zwolniona warunkowo pod koniec 1954. Zmarła 06.04.2014.IPN Bi 015/385, 212/3939.

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
12.25.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
24.12.2024

Podejmę pracę

Dodaj nowe ogoszenie