Podczas ostatnich działań kontrolnych podlascy celnicy przechwycili ponad 5,5 tys. paczek papierosów pochodzących z przemytu oraz 60 kg nielegalnej krajanki tytoniowej. Teraz osoby które brały udział w obrocie tytoniową kontrabandą za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem.
Najpierw funkcjonariusze łomżyńskiej Służby Celnej zatrzymali w Łomży do kontroli forda mondeo oraz seata leona. Z analiz celników wynikało, że w ich wnętrzu mogą być ukryte nielegalne papierosy.
- Ustalenia mundurowych okazały się trafne – w dwóch samochodach znajdowało się łącznie 4,5 tys. paczek białoruskich i ukraińskich papierosów. Pozyskane w trakcie działań informacje skierowały funkcjonariuszy na prywatną posesję w podłomżyńskiej gminie Rutki. Tam w wyniku przeszukania domu celnicy znaleźli 120 foliowych worków z krajanką tytoniową o łącznej wadze 60 kg oraz blisko 1000 szt. trzymanych luzem papierosów bez jakichkolwiek oznaczeń – informuje Izba Celna w Białymstoku.
Przeciwko kierowcom zatrzymanych samochodów (mężczyznom w wieku 40 i 67 lat) oraz 53-letniej posiadaczce tytoniu i papierosów Służba Celna wszczęła postępowania karne skarbowe. Osobom biorącym udział w nielegalnym obrocie wyrobami tytoniowymi grożą wysokie grzywny.
Nielegalne papierosy przechwycili także celnicy z Augustowa. W wyniku wspólnej akcji z policją i przeszukaniu jednej z prywatnych posesji w miejscowości Lipsk, funkcjonariusze znaleźli ponad 1000 paczek papierosów pochodzących z przemytu. Wobec 33-letniego właściciela gospodarstwa została wszczęta sprawa karna skarbowa.
